„Statystyki są bezduszne i nie oddają prawdziwej sytuacji, a Islandia bezdyskusyjnie zasługuje na mentalny złoty medal tej olimpiady” – ogłosił dziennik „Politiken”.
„Ekstrabladet” rozpoczął akcję poparcia i zbierania funduszy na wyprodukowanie jednego dodatkowego medalu z większą zawartością czystego złota. „Żąda tego bezdyskusyjnie cały naród!” – napisała gazeta.
„Wszyscy nasi piłkarze ręczni otrzymali piękne złote krążki, jednak jednego i chyba najważniejszego zabrakło, ponieważ trenerzy ich nie dostają i zawsze po sukcesie pozostają z pustymi rękami. Zamierzamy złamać tę zasadę i wręczyć naszemu trenerowi większy i lepszy medal” – zapowiedziała gazeta.
Media zmieniły też imię trenera z Gudmundur na Guldmundur z racji tego, że słowo „gul” znaczy po duńsku „złoto”.
Islandzki szkoleniowiec powiedział, że w jego kraju wszyscy czują się, jakby zdobyli medal.
„Wszyscy Islandczycy kibicowali duńskiej drużynie nie tylko ze względu na moją rolę, lecz z powodu wielkiego poparcia Danii podczas piłkarskich mistrzostw Europy, w których główną drużyną opisywaną w duńskich mediach była Islandia, która doszła aż do ćwierćfinału. Duńczycy cieszyli się z naszego sukcesu, więc teraz w rewanżu cała nasza wyspa cieszy się z ich historycznego zwycięstwa” – powiedział Gudmundsson.
Złoty medal ma być wręczony trenerowi podczas uroczystości przed ratuszem w Kopenhadze w najbliższych dniach. Termin nie jest jeszcze ustalony, ponieważ, jak wyjaśnił Duński Komitet Olimpijski, po największym sukcesie od 1948 roku i zdobyciu aż 15 medali wszyscy zawodnicy muszą najpierw powrócić z Brazylii, odpocząć, a przede wszystkim ochłonąć.
Zbigniew Kuczyński (PAP)
kucz/ krys/