Największy konflikt muzyki rockowej ostatnich lat nareszcie dobiegł końca. Slash i Axl Rose wraz z basistą Duff McKaganem połączą siły, aby zagrać dwa koncerty na legendarnym festiwalu Coachella w Indio, Kalifornia.
Oficjalne ogłoszenie dobrej wieści nastąpiło na profilach facebookowych członków Guns N’ Roses. Kultowego logo zespołu na pustynnym tle z subtelnym napisem w prawym dolnym rogu nie pozostawiło wśród fanów wiele wątpliwości. Grupa potwierdziła dwa wystąpienia na kalifornijskim festiwalu Coachella odpowiednio 16 i 23 kwietnia przyszłego roku, u boku takich gwiazd jak: Of Monsters And Men, Foals i James Bay.
Główną przyczyną rozpadu zespołu była pogarszająca się relacja między Slashem i Axl Rosem. Ostatni koncert zagrali razem w 1993 w Buenos Aires. W zeszłym roku, po ponad dwudziestu latach Slash (a właściwie Saul Hudson) wyznał, że udało mu się odbudować swoją przyjaźń z wokalistą grupy. Spekulacje o możliwej reaktywacji zespołu w dawnym składzie zaczęły krążyć po internecie właśnie od tamtego momentu.
Kolejnym powodem powrotu do starych nawyków może być duże wynagrodzenie finansowe jakie czeka członków zespołu. Według amerykańskiego czasopisma Billboard, Guns N’ Roses są w trakcie negocjacji trasy koncertowej po Stanach Zjednoczonych. Ma się ona składać z 25 grań po stadionach futbolowych, a za każdy z nich Guns N’ Roses ma otrzymać 3 miliony dolarów! Szacowana cena biletów to ok. 250 dolarów! Dla największych fanów formacji na pewno nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto.
Myślicie, że po tylu latach grupa nadal potrafi dać z siebie wszystko? Pojedziecie do Kalifornii , żeby przekonać się na własnej skórze?
2 komentarze
Cool
Go to Poland