Chiński artysta to prawdziwy mistrz kamuflażu. W dobie dzisiejszych czasów, którym przyświeca powiedzenie „wszystko już było”, stworzenie czegoś nowatorskiego graniczy z cudem. Tymczasem Liu Bolinowi się to udało!
Jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Pekinie, a swoją karierę rozpoczynał jako rzeźbiarz, jednak po tym, jak władze Pekinu postanowiły zlikwidować Międzynarodowy Obóz Artystyczny w i zniszczyły pracownie artystów, Bolin zdecydował zaprotestować i stworzył fotografie przedstawiające przezroczystego artystę uciekającego przed policjantem. W następstwie narodził się pomysł, aby kontynuować ten rodzaj twórczości.
Jego projekty oscylują na granicy performance’u, body-artu i fotografii, a przy tym Bolin ewidentnie daje się poznać jako artysta z ogromnym dystansem do otaczającego go świata. W swojej twórczości próbuje zwrócić uwagę na człowieka jako jednostkę i ukazać charakterystyczne cechy współczesnych ludzi: są pozbawieni tożsamości, anonimowi i boją się wyróżniać z tłumu.– anonimowej, pozbawionej jakichkolwiek atrybutów tożsamości, które mogłyby wyróżnić ją z tłumu.
To wszystko składa się na jego wielki sukces – wciąż bowiem przybywa mu wielbicieli na całym globie.
Wraz z asystentami, którzy zajmują się malowaniem jego ciała i ubrań, podróżuje po świecie, pozostając przy tym praktycznie niewidocznym. Choć nazywany jest włąśnie niewidzialnym człowiekiem, to ze względu na uwagę, jaką zwracają na niego znawcy sztuki, kuratorzy i dziennikarze, jest jednym z najlepiej znanych chińskich współczesnych artystów.
Naprawdę trudno nam było się zdecydować, które jego prace Wam pokazać. Jeśli jeszcze Wam mało, więcej zdjęć możecie zobaczyć tutaj.
(źródła: edition.cnn.com, time.com, sputniknews.com)