Ostatnie tygodnie nie należą do udanych dla legendy AS Romy – Francesco Tottiego. Od kiedy trenerem rzymskiej drużyny został Luciano Spalletti, 39-latek sporadycznie pojawia się na boisku. Piłkarz nie chce kończyć kariery i możliwe, że zmieni otoczenie. Kilka dni temu pojawiła się sensacyjna informacja, jakoby Włoch miał zasilić szeregi obecnego lidera Premier League.
Leicester City jest niewątpliwie wielkim zaskoczeniem obecnego sezonu. Menadżerem niespodziewanego lidera jest Claudio Ranieri, który doskonale zna Tottiego, ponieważ trenował wiele włoskich klubów, w tym właśnie Romę. Lisy oprócz tego, że mają ogromne szansę na pierwszy, historyczny tytuł Mistrza Anglii, to z pewnością zakwalifikują się do Ligi Mistrzów. Tutaj Totti pasowałby idealnie, bowiem ma ogromne doświadczenie w europejskich pucharach i swoją praktyką mógłby wspomóc w szatni piłkarzy Leicester.
Włoch w tym sezonie strzelił zaledwie jedną bramkę i zanotował dwie asysty. Mało prawdopodobny wydaje się fakt, że Roma przedłuży wygasający w czerwcu kontrakt z Tottim. Spekulowano, że na piłkarską emeryturę 39-latek będzie przechodził w jednym z klubów amerykańskiej ligi MLS. Kiedy napastnik był w swojej największej formie zainteresowany był nim Real Madryt. Totti ostatnio wyznał, że decyzja o niedołączeniu do Królewskich to jedyna rzecz, której może żałować w swojej karierze.
(źródła: dailymail.co.uk, talksport.co.uk)