Trzeci, ostatni etap wygrał Marek Rutkiewicz (Wibatech Fuji). Zwyciężył także w klasyfikacji górskiej. Najaktywniejszym był Mateusz Komar z CCC Sprandi, która to ekipa zajęła pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej.
Na rozpoczynającą się w Chochołowie 146-kilometrową trasę ruszyło 101 kolarzy. Do Starego Sącza dojechało tylko 78.
„To był bardzo ciężki etap z niezwykle trudnymi podjazdami będącymi sprawdzianem kolarskiej wytrzymałości. Piekielna była wspinaczka w rejonie Skrzypnego, ściana płaczu pod Gliczarów, zostający w nogach podjazd do Łapszanki i prawdziwy deser czyli Przełęcz Knurowska” – podkreślił dyrektor wyścigu Marek Kosicki.
Jak przyznał, bardzo ucieszył go sukces Taciaka. „Było moim marzeniem, aby po trzech latach przerwy na najwyższym stopniu podium ponownie stanął Polak, a ponieważ wygranie wyścigu to suma siły poszczególnych zawodników ekipy, to radość podwójna”.
Wyniki trzeciego etapu:1. Marek Rutkiewicz (Wibatech Fuji) 3:32.28
2. Radoslav Rogina (Chorwacja/Adria Mobil)
3. Davide Rebellin (Włochy/CCC Sprandi Polkowice)
4. Matteo Fabbro (Włochy/Cycling Team Friuli ASD)
5. Mateusz Taciak (CCC Sprandi Polkowice) wszyscy ten sam czasKońcowa klasyfikacja:
1. Mateusz Taciak (CCC Sprandi Polkowice) 10:08.00
2. Andrij Brataszczuk (Ukraina/Kolss BDC Team) strata 11 s
3. Domen Novak (Słowenia/Adria Mobil) 1.02
4. Marek Rutkiewicz (Wibatech Fuji) 1.13
5. Davide Rebellin (Włochy/CCC Sprandi Polkowice) 1.25
(PAP)
jch/ kali/