Ponad 40 wozów strażackich dotarło wczoraj wieczorem do pogrążonej w pożarach Szwecji. Strażaków, którzy przez następne 14 dni będą pomagać w walce z ogniem, powitano niesamowicie gorąco.
Przypomnijmy, że z racji fali upałów, jakie przeszły przez Skandynawię, wiele miejsc zajął ogień. Szczególnie krytyczna okazała się sytuacja Szwecji, która nie mogąc zaradzić przyrodzie, samodzielnie za pośrednictwem Europejskiego Mechanizmu Ochrony Ludności zwróciła się o pomoc z zagranicy. Do pomocy w okiełznaniu 25 ha płonących lasów wezwano wozy strażackie z Francji, Włoch, Niemiec i Polski. Kraj nad Wisłą wydelegował po 20 wozów z województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego. Ich załogom pomagają strażacy z Mazowsza i Komendy Głównej PSP.
Walka z żywiołem ognia nie zna granic państwowych ➡ https://t.co/Q0Xa6kPJTu pic.twitter.com/FbmgiaZbd8
— Straż Pożarna (@KGPSP) July 23, 2018
Wdzięczni od samego początku
Pomoc z Polski wyruszyła w drogę w sobotę. Promem przedostała się ze Świnoujścia do Malmoe, skąd przemieściła się do docelowej lokalizacji, do miasta Sveg. Tam już od drogi wjazdowej kierowano ku przybyłym gesty powitania.
https://www.youtube.com/watch?v=3frjlEKQCYI
Na wiadukcie nad autostradą ustawiono wóz strażacki, którego załoga szczęśliwie machała do przybyłych polskich strażaków. Powitania kontynuowano w mieście – na ulice wyszły setki, jeśli nie tysiące, Szwedów, którzy nie kryli radości i nadziei związanej z nadejściem posiłków.
Oglądając filmiki można odnieść wrażenie, że Szwedzi już dziś czują ogromną wdzięczność dla pomocy sąsiadów i nie pozostają obojętni wobec państwowego kryzysu. Polaków przywitali niczym bohaterów, co w związku z tak wymagającą interwencją w pełni im się należy.
Przejazd polskich strażaków przez Szwecję. pic.twitter.com/YjXhaVFq8B
— Straż Pożarna (@KGPSP) July 22, 2018
Strażacy z Polski przebywać będą na terenie Szwecji 14 dni. Zaopatrzono ich we własne namioty, wyżywienie i środki higieny. Są też teoretycznie samowystarczalni w zakresie pomocy medycznej, gdyż w skład prawie 140 osobowej polskiej delegacji wchodzą też kwalifikowani ratownicy medyczni.
W świecie, nad którym ciągle krąży gdzieś widmo trzeciej wojny światowej, miło patrzy się na takie gesty solidarności międzypaństwowej. Trzymamy kciuki za akcję ratowniczą w Szwecji!