Piłkarze, którzy wychodzą na boisko zawsze witają się ze sobą, nawet jeśli za sobą nie przepadają. Tym razem było jednak inaczej. W meczu 31. kolejki włoskiej Serie A, Inter Mediolan podejmował na San Siro ekipę Torino. W ekipie gości wystąpił Maxi Lopez, który na początku spotkania nie podał ręki Mauro Icardiemu. Powodem tego incydentu była piękna blondynka!
Inter, który walczy o Ligę Mistrzów, musiał pokonać ekipę Torino, bowiem ma już osiem punktów straty do trzeciego miejsca dającego możliwość gry w Champions League. Turyńska drużyna wygrała 2:1, lecz nie była to jedyna sensacja tego meczu. Przed pierwszym gwizdkiem piłkarze obu drużyn „zbili piątki” , tak jak to zwykle bywa w każdym spotkaniu. Napastnik Torino nie podał jednak ręki snajperowi Interu – Icardiemu. Obaj byli kiedyś wielkimi przyjaciółmi, jednak jeden z nich zakochał się w żonie swojego kolegi.
Ancora tu? Ma non dovevamo vederci più? https://t.co/Xuj6aM9f2S #Icardi pic.twitter.com/lp6z41rknm
— WagsApp (@WagsApp) April 4, 2016
Wanda Nara to piękna modelka, która kiedyś była żoną Maxi Lopeza. Piłkarz grał wówczas w Sampdorii wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Mauro Icardim. Razem spędzali wolny czas i jeździli na wakacje. Okazało się, że młodszy Argentyńczyk zakochał się w żonie przyjaciela, a ona odwzajemniła jego uczucie. Gdy sprawa wyszła na jaw Icardi i Wanda Nara ogłosili, że są w związku. Modelka szybko wzięła rozwód z Maxi Lopezem. Cała sytuacja sprawia wrażenie scenariusza z brazylijskiego serialu, jednak wydarzyła się we włoskiej Serie A!
(źródła: dailymail.co.uk, mirror.co.uk)