Najwyżej rozstawiona z tenisistek Serena Williams będzie rywalką Agnieszki Radwańskiej (4.) w półfinale wielkoszlemowego turnieju Australian Open.
Broniąca tytułu Amerykanka pokonała we wtorkowym szlagierze w Melbourne Rosjankę Marię Szarapową (5.) 6:4, 6:1. Spotkanie Williams z Szarapową było powtórką ubiegłorocznego finału Australian Open. Wówczas także lepsza była 34-letnia Amerykanka. Młodsza o sześć lat Rosjanka we wcześniejszych meczach w Melbourne pokazała się z dobrej strony, ale na liderkę światowej listy od dawna nie może znaleźć sposobu. Wcześniej zmierzyły się 20 razy i aż 18 z tamtych pojedynków rozstrzygnęła na swoją korzyść zawodniczka z USA. Ostatni raz z pokonania jej Szarapowa cieszyła się… 11 lat temu.
Bilans w konfrontacjach z pierwszą rakietą świata chciałaby też poprawić Radwańska. Polka, która we wtorkowym ćwierćfinale wygrała z Hiszpanką Carlą Suarez Navarro (10.) 6:1, 6:3 – zgodnie z zestawieniem WTA – przegrała wszystkie osiem meczów z Williams. Z pokonania jej cieszyła się natomiast w ubiegłym roku w finale Pucharu Hopmana, nieoficjalnych mistrzostw świata par mieszanych.
26-letnia krakowianka w Australian Open startuje po raz 10. z rzędu. Dwa lata temu po raz pierwszy dotarła do półfinału. Osiągnięcie to powtórzyła we wtorek. W najlepszej „czwórce” turnieju wielkoszlemowego znalazła się po raz piąty. Trzy pozostałe występy w tej fazie zaliczyła w Wimbledonie. W Londynie na tym etapie zakończyła występ w 2013 roku i w poprzednim sezonie, a cztery lata temu zagrała w decydującym spotkaniu, w którym uległa właśnie młodszej z sióstr Williams. (PAP)