Superbohaterowie w Polsce nie mieliby łatwo. Przede wszystkim musieliby udowodnić, że nie są sektą, a ich umiejętności to po prostu wybryk genetyczny. Czy daliby sobie radę? Pewnie tak, chociaż…
Trudno ustalić jaki stosunek do nich miałby polski rząd, czy byliby bohaterami, czy antybohaterami? Regulacja związana z przebywaniem mutantów w Polsce prawdopodobnie byłaby zmieniana co 4 lata.
Zobacz również: Co by było gdyby James Bond był Polakiem?

giphy.com
Spis treści
Akademia Pana Kleksa
Czyli ośrodek szkoleniowy i mieszkanie dla naszych bohaterów. Czy byłby osobną enklawą na kształt szkoły Rydzyka, czy bardziej jak kampus uczelniany w stylu najlepszych, polskich uniwersytetów? Trudno ocenić, ale na pewno cieszyłby się on dużym zainteresowaniem. Ciekawa jest również ich kwestia zaangażowania w wewnętrzne konflikty, np. w trakcie demonstracji z okazji Marszu Niepodległości. Warto przypomnieć, że X-Meni już teraz mają dużo polskich wątków.

giphy.com
Wolverine w polskiej wersji
Czyli niezależny, zawsze idący własną ścieżką. Zapewne jak jego amerykańskich pierwowzór włóczyłby się po najgorszych barach i walczył z opryszkami dresami. Chodziłby on po polskich osiedlach i szukał zaczepki od chłopaków siedzących na ławkach, murkach czy innych legendarnych miejscówkach na blokowiskach. Słowem, robiłby porządek.

giphy.com
Magneto, czyli król polskich skupów złomu
Gdyby jednemu z mutantów nie powiodło się w życiu zawsze mógłby dorobić gdzieś na boku (w końcu tutaj to takie normalne). Przykładem jest Magneto, który zamiast romansować ze złymi mógłby zająć się rozbiórką starych budynków i selekcjonowaniem złomu na sprzedaż. Ponoć to bardzo opłacalny biznes. Uwaga, gdyby znowu był po złej stronie, to należałoby wzmożyć kontrolę na torach kolejowych.

giphy.com
Pani od pogody
Czyli Pani Storm. Okazałaby się niezbędna w meczu eliminacyjnym reprezentacji Polski z Anglią, kiedy to zalało nasz stadion (basen) narodowy. Przedstawiciele polskiej piłki nie musieliby się martwić o dach na narodowym, czy otwarty, czy zamknięty – po prostu byłby cały czas otwarty, a Storm ustawiałbym taką pogodę, jaką tylko by chcieli.
Zobacz również: Gdyby „Jak Poznałem Waszą Matkę” rozgrywało się w Polsce…

giphy.com
Jak myślicie, co jeszcze spotkałoby X-Menów w Polsce? Piszcie!