Po długich zapowiedziach samochód Aston Martin i Red Bull staje się rzeczywistością. Niezwykle potężna maszyna ma rzucić wyzwanie najszybszym supersamochodom na rynku.
Hipersamochód, bo takiego określenia używają konstruktorzy, będzie oznaczony nazwą AM-RB 001 i został właśnie zaprezentowany w głównej kwaterze Aston Martina w angielskim Gaydon. Pojazd będzie efektem unikalnego partnerstwa pomiędzy bogatym w doświadczenie zespołem F1 Red Bull i słynącego ze swojego rodowodu brytyjskiego producenta.
Zobacz również: 6 elektrycznych samochodów, które mogą zagrozić Tesli
Spis treści
Lekka bestia
Samochód Aston Martin i Red Bull ma być połączeniem formy i funkcji. Szef projektu określił go mianem jeszcze bardziej ekstremalnego Vulcana, który jednak będzie jeszcze bardziej ekstremalny i legalny na zwykłych drogach. Fani samochodów wyścigowych też znajdą coś dla siebie, bo firma zamierza wypuścić także wersję przeznaczoną specjalnie na tory wyścigowe.
AM-RB 001 będzie napędzany centralnie umieszczonym silnikiem V12, który zapewni samochodowi stosunek mocy do masy równy 1:1. Oznacza to, że przy samochodzie ważącym 1000 kg, będzie musiał on posiadać 1000 KM mocy. Niską wagę ma zapewnić konstrukcja w całości oparta na włóknach węglowych i kompozytach.
Szybszy od Vulcana
Zespół skorzysta również z doświadczeń jakie Aston Martin zdobył przy tworzeniu wyścigowego modelu Vulcan. Może się wydawać, że Vulcan został zbudowany z samych niezwykłych liczb: ponad 800 KM, które pochodzą z ogromnego silnika V12, niecałe 3 sekundy do „setki”, ponad 320 km/h prędkości maksymalnej oraz oczywiście cena. Ta jest niebagatelna, bo za tego Astona Martina trzeba zapłacić 3,4 miliona dolarów.
AM-RB 001 ma być jednak jeszcze szybszy i zapewne droższy, a w dodatku jego zakup nie będzie wcale taką prostą sprawą. Według zapowiedzi ma powstać jedynie 150 egzemplarzy tego unikalnego supersamochodu. Dodatkowe 25 egzemplarzy będą stanowić wersje przeznaczone jedynie na tor, które osiągami mają dorównywać bolidom znanym z wyścigów Le Mans.
Zobacz również: 10 najdroższych supersamochodów na świecie
(źródło: dmarge.com, autocar.co.uk)