Prywatność jest rzadkością w tych czasach a Twoje ulubione portale społecznościowe w dużej mierze przyczyniają się do tego, ale rzeczy, które w nich publikujemy są jeszcze gorsze. Upewnij się, że nie popełniasz tych błędów. Oto 6 rzeczy, których nie powienieneś nigdy publikować.
Zobacz również: Oto co naprawdę znaczy, jeśli chwalisz sie swoim związkiem na Facebooku
giphy.com
Spis treści
1. Wskazówki do hasła
Jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa online, to nie jest ona najsilniejsza. Zwłaszcza gdy wskazówki wymagają informacji, które łatwo można odczytać na portalach społecznościowych. Miejsce, w którym dorastałeś w dzieciństwie, imię Twojego partnera lub nazwa Twojego zwierzaka w dzieciństwie. Więc nie dziel się tym w sieci. Większa część społeczeństwa internetowego nie musi o tym wiedzieć. Inaczej jak ktoś będzie miał zamiar włamać na Twoje konto to nie natrudzi się zbytnio.
giphy.com
2. Niektóre zdjęcia dzieci
Trzeba być tutaj bardzo ostrożnym. Jeśli zamierzasz wstawić zdj nie Twojego dziecka, zawsze pytaj o pozwolenie rodziców przed wysłaniem/opublikowaniem czegokolwiek. Staraj się nie umieszczać wielu informacji o dziecku np. gdzie chodzi do szkoły.
flickr.com
3. Szczegóły wakacyjne
Publikowanie informacji na temat Twojego dłuższego pobytu poza domem dla szerszego grona odbiorców, jest zaproszeniem dla złodziei. Nie oznacza natomiast tego, że nie możemy wstawiać zdjęć z wakacji. Wystarczy ograniczyć odbierających tylko do tych, którzy są godni naszego zaufania. Nie piszmy dokładnych dat podróży np. Jestem w Madrycie od 10 października do 17.
giphy.com
4. Prywatne zdjęcia
Jest to dla nas oczywiste i wiadome, że nigdy osobistych zdjęć nie wstawimy na facebooka, twittera czy instagrama. Jednak, niektórzy ludzie nie mają takich oporów korzystając ze Snapchata. Jest to bardzo złym pomysłem i nie sugerujmy się tym, że zdj po kilku sekundach zniknie. Tym bardziej, że jeśli chodzi o internet, ufać do końca nie można.
pinterest.com
5. Informacje finansowe
Tak, niektórzy ludzie dodają swoje zdjęcie kart kredytowych w mediach społecznościowych (mam nadzieje, że nie jesteś jedną z nich). Ale zdarzają się i tacy, co udostępniają mniej oczywiste szczegóły za pośrednictwem rozmów na Facebooku czy Twitterze. Chodzi dokładnie o to, z jakiego banku korzystasz i jaki jest zakres Twoich dochodów. Nawet data i miejsce urodzenia daje hakerom wystarczającą ilość informacji, aby uzyskać dostęp do środków finansowych.
giphy.com
6. Pełny adresu miejsca zamieszkania i pracy
Podajemy go chociażby na instagramie zaznaczając lokalizację. Często robimy to nieświadomie z przyzwyczajenia.
Zobacz również: 8 ciekawostek o Facebook’u, o których nie miałeś pojęcia!
giphy.com
(źródło: popsugar.com, cbsnews.com)