Filmy z serii „Percy Jackson” nie cieszyły się zbyt dobrymi opiniami. Serial na Disney+ zdaje się jednak przełamywać złą passę. W nowym świetle przestawia wydarzenia znane z bestsellerowej serii książek.
Spis treści
Percy Jackson i bogowie olimpijscy – wierna ekranizacja
Filmy z serii „Percy Jackson” znacząco odbiegały od materiału źródłowego, co nie podobało się nie tylko fanom, ale również krytykom i samemu autorowi. Z kolei osoby, którym niedane było przeczytać bestsellerowej serii, opinie miały mieszane. Teraz Disney+ próbuje naprawić błędy poprzedników i oferuje wierną ekranizację książek w postaci serialu „Percy Jackson i bogowie olimpijscy”. Czy wszystko wreszcie nabierze sensu?
Pierwsze opinie serialu dają spore nadzieje na naprawdę wspaniałe widowisko, chociaż niestety niepozbawione pewnych wad. Ale po kolei. Na uwagę z pewnością zasługuje oprawa audiowizualna. Efekty specjalne są znakomite, a ścieżce dźwiękowej nie można nic zarzucić. Nic w tym dziwnego, skoro odpowiada za nią Bear McCreary, który układał muzykę do serialu „Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy” czy do ostatnich gier „God of War”.
Największą zaletą ma być wspomniana wyżej wierność względem materiału źródłowego. Tę odczują jednak osoby, które czytały serię książek. A co zobaczą widzowie niezaznajomieni z literaturą? Tutaj pojawiają się pierwsze schody, prowadzące do słabszych stron serii.
Dialogi postaci, a także sama warstwa emocjonalna bohaterów, wydają się dość sztywne. Nie jest to jednak kwestia aktorów, którzy są naprawdę znakomici i udowodnili to w innych produkcjach. Problem leży bardziej po stronie dość słabo napisanych dialogów. Z czasem nużące mogą się także wydać monologi bohaterów, których celem jest wprowadzenie widzów w niezwykły świat mitologii.
Pozytywny odbiór serialu na Disney+
Serial „Percy Jackson i bogowie olimpijscy” zadebiutował na platformie Disney+ 20 grudnia bieżącego roku. Szybko zdołał podbić serca fanów i zyskał wiele pozytywnych opinii. Co stoi za jego sukcesem, skoro część rzeczy wręcz boli w czasie seansu? Z pewnością wielką zaletą jest znakomita opowieść o dorastaniu przedstawiona w sposób prosty i zrozumiały, bez skomplikowanych historii i niepotrzebnych dodatków, choć przecież dzieje się w świecie mitologii i niezwykłych zjawisk.
Fabuła serialu jest stosunkowo prosta. Główny bohater dowiaduje się, że jest synem mitycznego boga. Jego życie, czemu nie sposób się dziwić, ulega znacznym zmianom. Dostaje się do obozu szkoleniowego dla herosów i bierze udział w niezwykłych i niebezpiecznych przygodach. Nigdy nie jest w tym jednak osamotniony.
Być może to właśnie ta prostota, okraszona wybornymi efektami specjalnymi i piękną ścieżką dźwiękową sprawia, że serial Disney+ wyróżnia się na tle konkurencji. Staje się wartościową produkcją dla młodszych widzów, a także przyjemnym doświadczeniem dla starszej widowni. W ten sposób powstaje ekranizacja, która jest idealnym wyborem na rodzinny seans.
Oglądaliście już pierwsze odcinki serialu? Co myślicie o nowej produkcji Disney+? Produkcja z pewnością jest lepiej dopracowana niż filmowa adaptacja książek i przyjemnie jest zawiesić na niej oko. Pozostaje też nadzieja, że kolejne odcinki będą tylko lepsze.