Jeśli posiadasz jakieś oszczędności to zapewne chciałbyś je pomnażać. Pieniądze mogą i powinny na siebie zarabiać, ale jak to zrobić z głową? Oto 4 złote zasady inwestowania.
Spis treści
1. Przestań kierować się emocjami
Wujek albo znajomy polecił Ci jakiś bank? Polecenia sprawdzonych firm i produktów przydają się niemal wszędzie z wyjątkiem rynku finansowego. Sytuacja tu jest zawsze płynna i zmienia się tak szybko, że wszelkie polecenia tracą na ważności z chwilą ich wypowiadania. Oprocentowanie się zmienia, ryzyko jest lub go nie ma, a my zostajemy z radą, która została udzielona pod wpływem emocji. W przypadku pieniędzy, liczy się tylko zysk.
Zobacz również: Nowa firma energii słonecznej Elona Muska już na giełdzie
2. Zdecyduj czy stać Cię na podjęcie ryzyka
Giełda lub rynek walutowy zachęcają ludzi wizją dużego zysku. Jest to jednak okupione dużym ryzykiem, zwłaszcza jeśli nie dysponujemy wiedzą eksperta. W dodatku brokerzy i maklerzy czasami stoją w sytuacji, w której zysk klienta oznacza ich stratę, co tworzy pokusę do manipulacji. Przeciętny inwestor indywidualny ignoruje zasady inwestowania i według badań amerykańskiej Commodity Futures Trading Commission, traci na rynku walutowym średnio 15000 dolarów, po czym rezygnuje.
3. Określ swoją elastyczność
Przed rozpoczęciem inwestycji należy zdecydować, czy trakcje jej trwania nie będą nam potrzebne nasze pieniądze. Lokaty czy fundusze inwestycyjne wymagają zamrożenia środków na okres inwestycji. Wycofanie środków w takim wypadku wiąże się z utratą zysków a czasami nawet karną prowizją za wcześniejsze zerwanie lokaty.
Alternatywą dla takiego stanu rzeczy są otwarte konta oszczędnościowe, ale i one nie są bez wad. Oprocentowanie w takich kontach jest zazwyczaj zmienne w skali roku, a reklamy bardzo często wprowadzają klientów w błąd. Podawane są bowiem oprocentowania dla najdłuższych okresów oraz najwyższych kwot, które trzeba utrzymać na takim koncie. Klient, który zdecyduje się na taki produkt szybko się rozczaruje, gdy dowie się o konieczności wpłacenia wysokiej sumy by uzyskać takie oprocentowanie.
4. Zapomnij o lokatach
Lokaty są bezpieczną formą inwestowania, ale w swojej naturze niewiele różnią się od chowania pieniędzy do skarpety. Decydując się na taką formę oszczędzania rezygnujemy z możliwości dysponowania swoimi pieniędzmi przez czas trwania lokaty a w zamian otrzymujemy marginalne oprocentowanie. Inwestorzy coraz częściej szukają alternatyw osiągania zysku takich jak amerykański LendingClub, brytyjski Funding Circle czy polska platforma obrotu wekslowego Syngrapha.
Pod względem osiąganego zysku lokaty wypadają blado w porównaniu z innymi metodami inwestycji kapitału. Z kolei stopa zwrotu z inwestycji w obrót wekslowy może wynieść nawet 8%, co niemal trzykrotnie przekracza zyski, jakie można uzyskać z lokat. W dodatku polskie firmy zyskują dzięki temu środki na realizację kolejnych celów.
Zobacz również: Syngrapha – startuje pierwsza platforma obrotu wekslowego na świecie
Mając wszystko to na uwadze nie pozostaje nic innego jak znaleźć odpowiednią dla siebie opcję i inwestować!
(źródło: ft.com, businessinsider.com)