Mglista, wietrzna i deszczowa – taka mogłaby wydawać się Irlandia. Nic bardziej mylnego! Zielona Wyspa oferuje nam ogromną dawkę optymizmu, wieczny uśmiech i czasem wręcz upierdliwie gadatliwych i uprzejmych Irlandczyków. Sprawdź, czego nie wiesz o Irlandii, a co wiedzieć powinieneś!
Irlandia to kraj pełen ciekawostek, w którym można napotkać wiele pięknych zamków, ruin oraz innych niepowtarzalnych zakątków. Uroku dodają jej z pewnością niesamowite krajobrazy – zielone wzgórza, po których z wolna chadzają owce, także niesamowite klify i wąskie drogi, przy których rośnie wszechobecny bluszcz… Poznaj kilka ciekawostek, które sprawią, że zapragniesz odwiedzić ten kraj!
Spis treści
Koniczyna
Koniczynka jest tradycyjnym symbolem Irlandii. Legenda mówi, że św. Patryk – patron Zielonej Wyspy – nie wiedział jak wytłumaczyć Irlandczykom, czym jest Trójca Święta. Wpadł więc na pomysł i posłużył się koniczynką, która posiada trzy listki – zrobił z niej odpowiednik Trójcy Świętej, Boga w trzech osobach. Niewiele osób wie, historia tego symbolu jest trochę starsza. Pierwotnie, był to symbol bogini Brigid, córki Dagdy – najwyższego boga Celtów. W starożytnych mitach z pogranicza kultury celtyckiej i chrześcijańskiej, Brigid była narzeczoną lub matką Św. Patryka!
Irlandzkie Halloween
Tak, to właśnie z Zielonej Wyspy święto Halloween przywędrowało do Ameryki! Początkowo nazywało sie ono Samhain, co oznacza „koniec lata”. Tego dnia, według celtyckich wierzeń, następował moment połączenia świata żywych i umarłych, otwierania się przejścia z jednego do drugiego świata, co umożliwiało przedostawanie się duchów do naszej rzeczywistości. Celtowie rozróżniali duchy dobre i złe, dobre czcili, chętnie gościli w swoich domach, a złe przeganiali starając się je odstraszyć wszelkimi możliwymi sposobami.
Wyjątkowy taniec
Taniec irlandzki, kojarzony ze stepem i zwinnymi tancerzami, posiada długą i zawiłą historię. Oczywiście ma to związek z Celtami – był to prawdopodobnie taniec rytualny, związany ze świętymi zgromadzeniami kapłanów celtyckich – druidów. Tańce te rozwijały się i ewoluowały pod wpływem chrześcijaństwa i podbojów normandzkich. Połączone tradycje tańców celtyckich, wiejskich i normandzkich, stworzyły podstawy dla dzisiejszego tańca określanego mianem tańca irlandzkiego!
Święty Patryk
To postać najbardziej kojarzona z Irlandią, a Dzień św. Patryka to najważniejsze święto dla mieszkańców tego kraju. 17 marca w Irlandii każdy jest Irlandczykiem! I nie tylko tam. Dzień Św. Patryka to jedno z najbardziej integracyjnych świąt narodowych – i najweselszych. Samo święto jest uczczeniem rocznicy śmierci Św. Patryka – patrona Irlandii, który schrystianizował wyspę. Z jego osobą wiąże się legenda o wygnaniu węży – według niej, Św. Patryk miał wygnać wszystkie węże z Irlandii poprzez zapędzenie ich na urwisko i zmuszenie do tego, by spadły i się utopiły. Węże symbolizowały zło (szatana), które święty miał wykorzenić. Tak naprawdę, w Irlandii prawdopodobnie nigdy nie żyły węże. Legenda ma odnosić się do druidów, którzy wykorzystywali wężowe symbole!
Zobacz też: Dzień św.Patryka – wszystko co musisz o nim wiedzieć!
Co się dzieje w pubie Grafton Street?
Toczy się tu całe życie! Irlandczycy wychodząc z pracy w piątek, kroki swe kierują od razu do pubu – zostają tam aż do niedzielnego wieczora. Tu wylewają swoje smutki i żale, tu oglądają mecze – nie ma chyba irlandzkiego pubu bez szklanego ekranu – tu bawią się do utraty tchu, tu, nad przysłowiową pintą Guinnessa, toczą się długie dysputy polityczno-kulturalne. A propos Guinnessa – ponoć tego prawdziwego nie można wypić poza wyspą. A najlepiej smakuje w Dublinie, gdzie jest warzony od roku 1759! Ponoć piwo to jest tak wyborne, jak grymaśne. Szkodzi mu długa podróż, zbyt szybkie nalewanie do szklanki, zła temperatura w piwnicy, gdzie beczka jest trzymana… nawet odległość między pipą a beczką ma tu kolosalne znaczenie! Kto by pomyślał!
Znacie inne ciekawostki o Irlandii? A może odwiedziliście Zieloną Wyspę? Podzielcie się!