Kanye West wypowiada muzyczną walkę największym problemom dzisiejszej ludzkości. Wydając z innymi muzykami nową płytę chce pokonać biedę…
Amerykański raper zapowiedział swój nowy projekt. Album ma się zrodzić we współpracy z Ellie Goulding, Mumford & Sons i The National. Krążek powstaje pod skrzydłami Global Citizen. Organizacja ta zrzesza wolontariuszy z wszystkich zakątków ziemi. Skierowana jest do ludzi poniżej 30 roku życia zainteresowanych problemami świata, poznawaniem nowych kultur i rozwojem osobistym.
Dlaczego akurat Global Citizen? Otóż projektowi Kanye Westa przyświeca szczytny cel. Muzycy chcą położyć kres biedzie panującej na świecie przed końcem 2030 roku. Materiał, który przygotowują będzie nosił tytuł Metamorphoses i zawrze treści pochodzące od aktywistów stowarzyszenia. Twórcy jednak nie ograniczają się wyłącznie do członków zrzeszenia – swoje teksty może przesłać każdy, wystarczy wejść na stronę poświęconą projektowi. Płyta ukaże się jesienią. Nad całością czuwa Ben Lovett z Mumford & Sons.
Najwidoczniej krążek, który będzie zwieńczeniem globalnego dialogu ma zmienić to, czego nie udało się dokonać jeszcze nikomu w historii ludzkości. Szlachetne i… ambitne. Czy raperowi uda się zrealizować chwalebny plan? Pozostaje poczekać do 2030 roku…
(źródło: billboard.com, globalcitizen.org)