Ciężko znaleźć album, który mógłby dorównać muzyce z „Władcy Pierścieni” autorstwa Howarda Shore’a. Jednak wielbiciele tej ścieżki dźwiękowej wcale nie muszą się do niej ograniczać. Oto kilka propozycji dla tych, którym utwory z ekranizacji książek Tolkiena zapadły w serce.
Spis treści
1. „Ostatni Samuraj”
Muzyka Hansa Zimmera, jednej z legend świata filmowego, robi ogromne wrażenie. Została skomponowana z rozmachem, ma niesamowity klimat i sprawia, że słuchacz może poczuć wzruszenie oraz emocje towarzyszące bohaterom filmu. Piękne utwory na długo pozostają w pamięci.
2. „Gladiator”
Film sam w sobie jest epicki, więc jego ścieżka dźwiękowa nie mogła od niego odstawać. Jedno z najlepszych dzieł Hansa Zimmera. Ma piękne brzmienie, jest harmonijne, świetnie pasuje do filmu i wywołuje wielkie emocje. Obowiązkowa pozycja dla fanów muzyki filmowej.
3. „Braveheart”
Kompozytor James Horner wspiął się przy tej ścieżce dźwiękowej na wyżyny swojego talentu. Jest wyjątkowa i wzruszająca, a do tego bardzo zróżnicowana – próżno szukać tu powtarzalnych, oklepanych motywów. Warto mieć płytę w swojej kolekcji.
https://www.youtube.com/watch?v=rxZcHUhQNXo
4. „Marzyciel”
Wzruszająca, emocjonalna muzyka, która pozwala przenieść się do innego świata – pełnego poezji i marzeń. Najlepiej założyć słuchawki i pozwolić się wciągnąć, czytając jednocześnie ulubioną książkę lub po prostu rozmyślając i odpoczywając. Przykład niesamowitego talentu Jana Kaczmarka, kompozytora światowej klasy, którego muzyka filmowa wywołuje łzy i emocje u każdego, kto jej posłucha.
5. „Avatar”
Ścieżka dźwiękowa skomponowana przez Jamesa Hornera przenosi słuchacza do świata wykreowanego przez Jamesa Camerona. Pozwala się odprężyć, wyciszyć i przeżyć wszystko na nowo. Jest unikalna i – choć wydaje się być zbiorem przypadkowych dźwięków – bardzo spójna.
6. „Dziewczyna z perłą”
Niezwykle romantyczna muzyka, która świetnie sprawdzi się podczas wieczorów z drugą połówką, albo samotnych, spędzonych na czytaniu czy poświęcaniu się swojemu hobby. Ścieżka ma wiele barw, jest doskonale skomponowana, trochę smutna, ale piękna. Dla tych, którzy chcą powrócić do klimatu filmu oraz fanów muzyki Alexandre Desplata.