Współczesna fotografia jest bardzo rozwinięta. Zrobienie zdjęcia nie wymaga wielkiego wysiłku – wystarczy wyjąć z kieszeni telefon. W sklepach również znajdziemy masę aparatów, które pozwolą nam na wykonanie pięknych, profesjonalnych zdjęć. Ale jak to wszystko się zaczęło?
Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie, musimy sięgnąć do XIX wieku. Właśnie wtedy powstała pierwsza fotografia przedstawiająca widok z okna Josepha-Nicéphore’a Niépce’a, uznawanego za pierwszego fotografa. Zdjęcie ma swój tytuł – “View from the Window at Le Gras” („La cour du domaine du Gras”).
Widok znajdujący się na zdjęciu to gospodarstwo i pola w miasteczku Saint-Loup-de-Varennes znajdujące się w południowej Francji. Fotograf codziennie oglądał ten widok z okna swojej pracowni i chyba musiał być nim bardzo zauroczony, gdyż na zrobienie tego zdjęcia, poświęcił aż 8 godzin! Nie wiadomo co bardziej go motywowało – zachowanie pięknego widoku dla siebie, czy upór związany z wykonaniem pierwszego trwałego obrazu. Cokolwiek by to nie było – udało się i dzięki niemu możemy dziś cieszyć się możliwości zachowywania wspomnień na fotografiach.
Do utrwalenia zdjęcia Niépce użył cynkowej płytki pokrytej specjalnym syryjskim asfaltem, które umożliwiło utrwalenie obrazu. Zastosowanie tej techniki okazało się skuteczne – fotografia przetrwała próbę czasu.
Ostatni raz publicznie widziano fotografię w 1898 roku, potem zniknęła. Dopiero w 1952 roku – dzięki Helmutowi Gernsheimowi, który odnalazł zdjęcie – wykonano kilka odbitek i ponownie ukazano ją światu.
Obecnie prawa do zdjęcia posiada amerykański wydział Harry Ransom Center na University of Texas at Austin w USA.
Fotografia musiała przejść długą drogę, aby stać tym, czym jest w dniu dzisiejszym. A Wam jak podoba się pierwsze zdjęcie w historii?