Nowy film szwedzkiego reżysera Andersa Weberga Ambiancé będzie trwać 30 dni, a jego premiera przewidziana jest na 2020 rok. Ale to nie wszystko. Po światowej premierze film zostanie zniszczony raz na zawsze.
Trailer Ambiancé, który właśnie ukazał się w sieci trwa ponad 7 godzin i zawiera w sobie „jedynie” 72 minut poprzedniej zapowiedzi, która ukazała się w 2014 roku.
Zobacz również: Trailer „Inferno” – zobacz jak Tom Hanks ratuje świat
Jak zapowiada reżyser Ambiancé Anders Weberg w filmie przedstawiona jest podróż poza realnymi miejscami w surrealistycznym śnie, gdzie czas i przestrzeń przeplatają się. Film kręcony był w miejscowości Hovs Hallar, tam powstał również kultowy film Siódma pieczęć autorstwa Ingmara Bergmana.
Warto dodać, że w 2018 roku zostanie pokazana kolejna zapowiedź filmu, tym razem będzie trwać 72 godziny. Po 2 latach zobaczymy całość, a trailer z tego roku możecie obejrzeć poniżej.
Zobacz również: Ben Affleck jako „Księgowy” – zobacz trailer filmu o sawancie
Premiera Ambiancé zapowiedziana jest na 2020 rok i nie można tego przegapić z bardzo prostego powodu. Jak zapowiedzieli twórcy – film będzie wyświetlany jednocześnie na wszystkich kontynentach, a potem zostanie zniszczony. Brzmi intrygująco i przerażająco jednocześnie, nieprawdaż?
(źródło: nme.com, twitter.com)