Amerykański niszczyciel USS Donald Cook wpłynął rano do portu w Gdyni. „To rutynowa wizyta, jej celem wzmocnienie relacji między Polską a USA w zakresie obrony Europy Środkowej i Wschodniej” – wyjaśnił attaché morski ambasady USA Thomas H. Kierstead.
„Obecność USS Donald Cook na Morzu Bałtyckim ma zademonstrować zaangażowanie amerykańskiej marynarki wojennej w podnoszenie wspólnych zdolności operacyjnych na morzu i bezpieczeństwa NATO w ramach operacji Atlantic Resolve” – powiedział PAP kmdr por. Thomas H. Kierstead.
Po zacumowaniu przy nabrzeżu okręt będzie udostępniony do zwiedzania dla dziennikarzy. Na pokładzie jednostki zaplanowano m.in. wypowiedź dowódcy okrętu dla mediów.
USS Donald Cook jest wyposażony w nowoczesny system zarządzania walką Aegis, którego podstawowym zadaniem jest obrona przed samolotami wroga i pociskami rakietowymi. Okręt jest zdolny do prowadzenia wielu misji i jest także skuteczny w walce z innymi niszczycielami, okrętami podwodnymi oraz obiektami na lądzie.
Na pokładzie USS Donald Cook znajdują się dwie wyrzutnie rakietowe MK 41, rakiety typu ASROC i rakiety manewrujące Tomahawk.
Jego portem macierzystym jest baza Norfolk w Wirginii (USA), a na co dzień okręt stacjonuje w bazie Rota na południu Hiszpanii. Jest jednym z czterech okrętów wysuniętych sił morskich (Forward Deployed Naval Force – FDNF), których zadaniem jest zwiększenie bezpieczeństwa Europy.(PAP)