Jeśli stosujesz najlepsze kosmetyki do pielęgnacji twarzy, a mimo to, zdarza Ci się słyszeć, że wyglądasz na zmęczoną, ten tekst jest dla Ciebie.
Wypisaliśmy 5 najczęściej popełnianych przez kobiety błędów, przez które ich twarz traci blask i wygląda na pozbawioną sił. Czy łatwo je wyeliminować? Oceńcie same.
Spis treści
#1 SEN JEST DLA SŁABYCH!
Nieprawda. Sen jest dla tych, którzy chcą zdrowo i świeżo wyglądać. To wtedy, skóra ma jedyną szansę na to, by się porządnie zregenerować. Zauważ, że w okresach, kiedy nie poświęcasz na sen dostatecznej ilości godzin, Twoja skóra staje się szarawa, traci blask i sprawia wrażenie zmęczonej.
#2 DEMAKIJAŻ? OWSZEM, JAK NIE ZAPOMNĘ
To jeden z najpoważniejszych błędów, jakie w pielęgnacji swojej skóry popełniają kobiety. Niestaranne zmywanie makijażu przed snem, albo pomijanie tej czynności, może przynieść naszej cerze wiele szkód. Skóra nie ma możliwości “oddychania”, a co za tym idzie, wydziela więcej potu i sebum. Skutkuje to nie tylko zmęczonym wyglądem, ale i pojawianiem się wyprysków oraz zaskórników. Cera staje się ziemista – blasku nie przywracają jej nawet najlepsze kremy.
Jak z tym walczyć? Wyrobić w sobie nawyk zmywania makijażu przed snem! Wystarczy dobrać odpowiedni kosmetyk, który przyciągnie resztki tuszu i pudru niczym magnes. Właśnie w ten sposób działają cząsteczki zwane micelami. Najlepiej połączyć je z odżywczymi olejkami, które nawilżają skórę i delikatnie wzmacniają rzęsy.
Taką kompozycję można znaleźć w Pielęgnacyjnym Płynie Micelarnym NIVEA, który wie, jak zatroszczyć się o cerę wrażliwą. Zastanawiasz się, czy nie zajmie Ci to zbyt dużo czasu? Wręcz przeciwnie, demakijaż nie musi trwać więcej, niż 2-3 minuty, a może – jak w przypadku płynu NIVEA zajmować jedynie 15 sekund. Zdziwiona? Zobacz, jak to działa.
#3 TAPETA, NIE TYLKO NA ŚCIANIE
Mówi się, że makijaż idealny to taki, którego prawie nie widać. Niestety często zdarza się, że przesadzamy z ilością podkładu i zupełnie nie radzimy sobie z doborem odpowiedniego produktu. Błędy te naprawiamy, stosując kolejne rozświetlacze i bronzery. W efekcie nasza twarz wygląda jak przysłowiowa “maska” i sprawia wrażenie ciężkiej.
Jest na to rada! Wybierając kosmetyki do makijażu, korzystajmy z porad konsultantek, które czekają na nas w większości drogerii. Odpowiednio przeszkolone dziewczyny pomogą dobrać nam kolor i rodzaj podkładu, a dodatkowo dadzą kilka wskazówek co do tego, jak się malować.
#4 PEELING? NIE DZISIAJ
Złuszczanie skóry, to jeden z tych zabiegów, który powinnyśmy wykonywać regularnie. To właśnie gruba warstwa martwego naskórka odpowiada za szarość i zmęczony wygląd naszej cery. Teoretycznie, nowy naskórek powinien pojawiać się na naszej twarzy średnio co 28 dni. W praktyce, proces ten bywa zaburzony z racji na rozmaite – często niezależne od nas – przyczyny.
Kiedy warstwa martwych komórek robi się naprawdę gruba, skóra traci blask, staje się matowa i pojawiają się na niej zgrubienia. Odpowiednio dobrany i regularnie stosowany peeling, to zdecydowanie najszybszy sposób na przywrócenie skórze blasku. Wystarczy robić go raz lub dwa razy w tygodniu.
#5 NAWILŻAM SIĘ TYLKO W KĄPIELI
Jeśli Twoja skóra wygląda na zmęczoną i robi się coraz bardziej szara, oznacza to, że brakuje jej wody. Rozwiązań tej sytuacji jest kilka. Zacznij stosować krem z witaminami C, B5 i E oraz przekonaj się do stosowania maseczek. Większość z nich, możesz przygotować sama w domu (świeży ogórek może zdziałać cuda!). Zadbaj również o wewnętrzne nawilżenie całego organizmu – pij dużo wody niegazowanej (co najmniej 1 litr dziennie). To najlepszy kosmetyk dla naszej skóry.
Eliminacja powyższych błędów, to jedno. Ważne jest również wyrobienie w sobie nawyków, które pomogą utrzymać zdrowy wygląd naszej skóry. Po pierwsze: malujmy się tylko wtedy, kiedy to konieczne. Po drugie: pamiętajmy, że nawet najlepsze kosmetyki, nie zastąpią odpowiedniej ilości snu, dobrze dobranej diety i solidnego demakijażu. Trzymamy za Was kciuki!