Najlepszą okazję do strzelenia bramki w pierwszej połowie miał Aleksandar Prijovic. W 19. minucie Szwajcar serbskiego pochodzenia przedarł się lewą stroną boiska, lecz minimalnie spudłował.
Goście z kolei nie ograniczali się do obrony, choć ich ataki kontrolowała defensywa mistrzów kraju. W 40. minucie trochę się jednak zagapiła, bo pozwoliła wbiec z piłką Filipe Goncalvesowi w okolice pola karnego. Ten uderzył mocno, ale minimalnie nad poprzeczką.
Po zmianie stron spotkanie się wyrównało. Podopieczni trenera Mariusza Rumaka odważniej atakowali i częściej byli w posiadaniu piłki. Obie drużyny nie potrafiły jednak poważniej zagrozić bramce rywali.
W 70. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Łukasz Madej, ale jego strzał sprzed pola karnego był minimalnie niecelny. Arkadiusz Malarz byłby bezradny, jeśli piłka leciałaby w światło bramki. Chwilę wcześniej groźnie strzelał Portugalczyk Alvarinho. To był okres, kiedy przewagę mieli goście, ale nie potrafili przełożyć jej na gole.
W końcówce spotkania swoje okazje mieli również warszawianie, ale razili brakiem skuteczności. Najlepszą zmarnował Węgier Nemanja Nikolic, kiedy piłka po jego strzale głową trafiła w poprzeczkę. Dobre sytuacje mieli też Prijovic, Michał Kucharczyk i Tomasz Jodłowiec.
W środę Legia zagra w Żylinie z AS Trencin w pierwszym meczu 3. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów.
Żółta kartka – Legia Warszawa: Bartosz Bereszyński. Śląsk Wrocław: Adam Kokoszka.
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów 12 179.
Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz – Bartosz Bereszyński, Igor Lewczuk, Michał Pazdan, Adam Hlousek (45. Tomasz Brzyski) – Kasper Hamalainen (74. Jakub Kosecki), Tomasz Jodłowiec, Michał Kopczyński, Thibault Moulin (58. Michał Kucharczyk), Aleksandar Prijovic – Nemanja Nikolic.
Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek – Mariusz Pawelec, Piotr Celeban, Lasza Dwali, Augusto – Łukasz Madej (76. Peter Grajciar), Filipe Goncalves, Adam Kokoszka, Ryota Morioka, Alvarinho – Mariusz Idzik (46. Kamil Biliński). (PAP)
mach/ mak/ pp/