Serbia, Białoruś i Rumunia będą rywalami polskich piłkarzy ręcznych w grupie 2 eliminacji mistrzostw Europy 2018. Losowanie odbyło się w czwartek w Dubrowniku. Organizatorem turnieju finałowego będzie Chorwacja. W opinii selekcjonera biało-czerwonych, wszyscy rywale, z którymi przyjdzie grać zasługują na szacunek.
„Wszyscy wiemy, że Serbia to bardzo mocny zespół, z kolei Białorusini zarówno w mistrzostwach świata jak i mistrzostwach Europy pokazali, że są bardzo niewygodnym przeciwnikiem, do którego powinniśmy mieć szacunek. W turnieju zajęli dziesiąte miejsce” – zauważył szkoleniowiec.
Dujszebajew nie zgodził się z sugestiami dziennikarzy, że Rumunia będzie łatwym rywalem. „Absolutnie nie można lekceważyć tego przeciwnika. Przypomnę, że jeśli mają w składzie takich zawodników jak Valentin Ghionea czy Dan Racotea (obaj są graczami Orlenu Wisły Płock – PAP) to zawsze powinniśmy mieć do nich szacunek” – powiedział.
Eliminacje rozpoczną się w listopadzie 2016 roku, a zakończą w czerwcu 2017. Do turnieju finałowego, z udziałem 16 drużyn, awansują po dwa najlepsze zespoły z siedmiu grup oraz jeden z najlepszym bilansem z trzecich lokat.
Chorwacja, jako gospodarz, nie musi grać w eliminacjach. ME odbędą się w dniach 12-28 stycznia 2018 roku. (PAP)
mjk/co/