Sprzedał ponad 140 milionów płyt, śpiewał, pisał teksty, grał w filmach, kolekcjonował sztukę, opanował grę na ponad 13 instrumentach, a miliony ludzi na całym świecie zachwycały się głębią jego intelektu. Śmierć Davida Bowie była ciosem prosto w serce dla rzeszy jego fanów. Niezliczone tłumy oddawały wczoraj hołd muzykowi na ulicznej imprezie w Londynie. Wszystko działo w dzielnicy Brixton – miejscu, dorastania artysty.
Fani Davida ogłosili na facebooku huczną imprezę uliczną, na której żegnali się z nieżyjącym artystą. Wczoraj wieczorem londyńska dzielnicę Brixton wypełniły tłumy ludzi śpiewających i grających na cześć muzyka. Wielu z nich przyszło w przebraniach i z malunkami na twarzach. Składano kwiaty i zapalano znicze zmarłemu piosenkarzowi. Przed teatrem i klubem muzycznym Ritzy zgromadzeni fani słuchali kolejno albumów Davida Bowie i wspominali swojego „Brixton boy”.
Na stronie wydarzenia uczestnicy imprezy dzielą się nagraniami i zdjęciami. Zobaczcie sami, , jak bawili się wielbiciele jednej z największych gwiazd brytyjskiej sceny muzycznej.

facebook.com

facebook.com

facebook.com

facebook.com

facebook.com

facebook.com
Więcej można zobaczyć TUTAJ.
(źródło: facebook.com, distractify.com)