Z tego, co patrzę na te papierki, to nieźle je podrobili – mówi Lech Wałęsa o zawartości udostępnionych przez IPN teczek TW „Bolka”. Wałęsa piątek wrócił do kraju po dłuższym pobycie za granicą.
B.lider „Solidarności” jest przekonany, że „to wszystko jest sfałszowane” przez tajne służby PRL, m.in. na podstawie tego, co „wpadało na rewizji”. Wałęsa powiedział w niedzielę dziennikarzom w Gdańsku, że jeszcze nie widział akt TW „Bolka”, a zna je tylko z tego, co jest w internecie. „Myślałem, że mi to grzecznościowo przyślą” – powiedział o dokumentach z IPN. „Boją się, że ja to wszystko wykażę” – dodał.
Podkreślił, że w udostępnionych przez Instytut teczkach „są nazwiska, których w życiu nie widziałem”. „Są te trzy dokumenty, które były wcześniej uznane za sfałszowane, a jestem przekonany, że to wszystko jest sfałszowane” – oświadczył. Dodał, że prawdopodobnie posłużono się „materiałami, które na rewizji wpadały”.
Odnosząc się do sobotniej manifestacji KOD w Warszawie, której jednym z celów było wyrażenie poparcia dla Wałęsy, powiedział, że „cieszy się, że ludzie pamiętają o mnie, że jednak trochę mi wierzą, a nie wierzą w Kiszczaka i w bezpiekę; to mnie cieszy”. Zapowiedział też, że nie będzie obecny na niedzielnym wiecu poparcia dla niego, organizowanym w Gdańsku przez pomorski Komitet Obrony Demokracji. „To jeszcze nie czas na Wałęsę” – powiedział, dodając, że „jeszcze będzie gorzej”.
Zgodnie z ustawą o IPN Instytut wysłał Wałęsie oficjalne powiadomienie o możliwości zapoznania się z nową dokumentacją o nim, znalezioną w domu Czesława Kiszczaka.
Wałęsa nie ma zaś prawa zastrzec dostępu do dokumentów udostępnianych obecnie przez IPN, bo przysługuje to tylko osobom, które nie współpracowały ze służbami PRL – mówił Rafał Leśkiewicz, szef archiwów IPN.(PAP)
2 komentarze
PANIE WAŁĘSA JEŻELI BOLEK TO NIE PAN TO PO CO PAN TAK REAGUJE STAD WNIOSEK ŻE PAN UTOŻSAMIA SIĘ Z BOLKIEM IPN PROWADZI DOCHODZENIE W SPRAWIE BOLKA WIEC DLACZEGO PAN TRZĘSIE PORTKAMI I BRONI JAKIEGOŚ BOLKA KTÓRY DONOSIŁ SB I WSPÓŁPRACOWAŁ Z APARATEM BOLSZEWICKIEJ WŁADZY
To co byli koledzy z stoczni klamja.poczekajmy a wyplyna teczki od bylych sbekow ze stolecznej co nainternowanju go sluchali