Przez kilka ostatnich lat zbliżające się święta spędzały mi sen z powiek. Nie zrozumcie mnie źle, Boże Narodzenie, to czas, który wyjątkowo lubię, ale wiążące się z nim polowanie na prezenty – niekoniecznie. Szczerze mówiąc, to dla mnie najgorszy moment w roku. Na szczęście, to już przeszłość.
W zeszłym roku kupiłem mojej kobiecie biżuterię i tej zimy też chcę się tego trzymać. Co więcej, wiem, że niemal każda kobieta właśnie taki upominek chce znaleźć pod choinką. Oto kilka moich rad, jak wybrać biżuterię, z pomocą Twojej partnerki (mimo, że ona nic o tym nie wie). To trochę gra, ale jeśli uda Ci się trafić – może to zabrzmi tandetnie, ale prawdziwie – ona padnie Ci w ramiona.
Spis treści
ZAMIAST WYSZUKANYCH SŁÓW
Moim zdaniem, to najlepsze, co facet może przekazać właśnie przez taki upominek. Jasne, możesz zabrać ją do escape roomu, podarować lokówkę czy inne cudo, ale wiem z doświadczenia, że żaden prezent nie udowodni jej Twoich uczuć w takim stopniu jak biżuteria. Oczywiście musisz założyć na starcie, że nie jest to przelotna znajomość, ale po prostu w tym konkretnym momencie Ci na niej zależy (spokojnie, nie musisz od razu kupować pierścionka).
Po zeszłorocznej reakcji mojej kobiety na widok bransoletki z zawieszkami, mam przekonanie (graniczące z pewnością), że na każdej kobiecie taki prezent robi spore wrażenie. Podobno dziewczyny uwielbiają łobuzów, ale chyba tylko takich z manierami gentlemana. Warto pokazać, że jest się facetem, który daje dowód tego, jak bardzo ją ceni i jak dobrze ją zna.
DOMYŚL SIĘ
Słyszałeś to pewnie nie raz. Wszyscy mężczyźni nienawidzą tego zdania. Jak wywnioskować, co chodzi jej po głowie? Ja postanowiłem lekko skapitulować – dokładniej jej się przyglądać i słuchać tego, co co mówi, między słowami. Kobiety uwielbiają niedopowiedzenia, sugestie, grę słów i inne metafory. Cóż, strategia jak by nie było – popłaciła. Dlatego bądź czujny!
WYOSTRZ SŁUCH
Nastaw się na dokładne słuchanie, najlepiej miesiąc przed świętami. Jeżeli powie Ci, że jej koleżanka z pracy dostała naszyjnik, to wiedz, że coś jest na rzeczy. Nie jest to zwykły komunikat, ale sugestia. Będąc na zakupach, jeśli zatrzyma przy witrynie z biżuterią, nie ponaglaj jej, ale raczej zobacz, na co kieruje swój wzrok. Wykaż się sprytem. Pamiętajcie, kobiety twierdzą, że dają nam bardzo wyraźne sygnały. My ich z reguły nie widzimy. Może czas się zacząć po prostu uważnie tej całej kokieterii przyglądać.
PRZYPATRZ SIĘ, CO NOSI
Srebro czy złoto? Duża biżuteria, czy raczej drobna i delikatna? To też dość karkołomne zadanie, ale od czego mamy oczy. Przypatrz się, jakie naszyjniki czy kolczyki nosi. Jeśli upina włosy, zobacz jak wygląda jej spinka, i wybierz coś podobnego. Zobacz, co zakłada do cioci na imieniny czy inną imprezę. Jeśli ma bardziej sportowy styl, nie idź w wielkie, wyszukane wzory – chyba, że chcesz, aby założyła to tylko na specjalne okazje.
Jeśli totalnie nie udało Ci się wyłapać żadnych znaków i sugestii, nie jesteś na przegranej pozycji. Podpytaj inne kobiety, przyjaciółka lub siostrę – nie powinny puścić pary z ust. Na koniec najlepiej skorzystaj z wyszukiwarki, która podpowie, jaki model biżuterii pasuje do cech obdarowywanej kobiety.
Całkiem sensownie taka wyszukiwarka działa na stronie PANDORA.
I ostatnia ważna kwestia. Na biżuterię zdecyduj się tylko wtedy, gdy jesteście razem dłużej, niż kilka miesięcy, w innym razie lepiej nie wychylaj się z takim prezentem.
Ja w tym roku doszedłem do wniosku, że moja kobieta chciałaby dostać kolczyki pasujące do zeszłorocznej bransoletki. Ciekawy jestem jej reakcji, bo podobno większą satysfakcję ma nie obdarowany, ale ten, kto daje.