„Syria jest kolebką cywilizacji i źródłem życia, nie zna ani terroryzmu, ani przemocy, ani porwań. My w Syrii, w Libanie, w całym regionie pragniemy pokoju i dążymy do pokoju, pokojowego współżycia między narodami. Zapewniam, że chrześcijanie i muzułmanie dalej chcą żyć razem jako jeden naród” – mówił duchowny w czasie uroczystej kolacji, jaką we wtorek zorganizowała w Warszawie ambasada syryjska.
„To, co nazywają wiosną arabską, dla nas stało się srogą zimą. Mimo tego i chrześcijanie, i muzułmanie w Syrii pragną zostać w swych domach i w swojej ojczyźnie, nie chcą opuszczać kraju” – dodał. „Podkreślamy, że religia zawsze łączy, nie dzieli. Mimo tych trudności chrześcijanie i muzułmanie pozostają sąsiadami i tworzą wspólnotę” – zauważył.
Jak mówił, toczący się od 2011 roku konflikt „nie ma szacunku ani dla księdza, ani dla duchownych innych religii, ani dla lekarzy, ani dla kobiet, ani dla dzieci – dla nikogo. „Wszystko jest narażone na zniszczenie i na atak. Porywano i popów, i imamów” – powiedział.
„Naszych dwóch braci – Ioann Ibrahim i Boulos Jazidżi – zostało porwanych i do tej pory nie wiemy, co z nimi się dzieje” – przypomniał.
Dżihadyści porwali duchownych w kwietniu 2013 roku. Boulos Jazidżi to prawosławny biskup Aleppo i jednocześnie rodzony brat patriarchy Jana X. Ioann Ibrahim jest natomiast biskupem kościoła syryjskiego.
„Pytają nas w Syrii, czy się boimy. Zwłaszcza pytają nas, chrześcijan, czy nie chcemy emigrować. (…) Nie, nie boimy się. Zostajemy” – podkreślił.
Obecny na spotkaniu zwierzchnik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego metropolita Sawa podziękował Janowi X za przekazane świadectwo o sytuacji w Syrii. „Takich świadectw domaga się dzisiejszy normalny świat” – podkreślił.
Przypomniał, że podczas Światowych Dni Młodzieży młoda dziewczyna z Aleppo przedstawiła podobną relację o rzeczywistej sytuacji w Syrii. „Jej świadectwo pokrywa się całkowicie ze świadectwem jego świętobliwości, które dzisiaj słyszeliśmy. Ubolewamy i razem z wami przeżywamy. (…) Jeśli cierpi jeden człowiek, cierpi cała ludzkość” – powiedział.
26-letnia Rand Mittri podczas ŚDM mówiła, że Aleppo zostało zrujnowane.
Sawa wskazał też, że Kościół prawosławny w Polsce od wieków utrzymuje kontakty z patriarchatem antiocheńskim, a pierwszy prawosławny metropolita niepodległej Polski (Dionizy) w 1913 roku otrzymał święcenia biskupie z rąk patriarchy Antiochii.
Spotkanie zorganizowała ambasada Syrii w Warszawie. Przybyli m.in. ambasadorzy Rosji, Białorusi, Grecji i Cypru. Polskie władze reprezentowała wiceminister spraw zagranicznych Joanna Wronecka.
Jan X przebywa w Polsce na zaproszenie metropolity Sawy. (PAP)
zab/malk/