„Odsetek niezdecydowanych wynosi 9 proc. Jeśli jednak wziąć pod uwagę odpowiedzi udzielone przez uczestników ankiety na dodatkowe pytanie: jaka byłaby ich druga opcja w wypadku, gdyby mimo deklarowanego niezdecydowania mieli jednak zagłosować, wynik jest jeszcze bardziej optymistyczny dla zwolenników pozostania w UE” – pisze w omówieniu wyników ankiety pracownia ComRes.
„58 proc. opowiedziałoby się za utrzymaniem członkostwa, a tylko 42 proc. za wystąpieniem z Unii Europejskiej” – czytamy w komentarzu.
Z sondażu wynika też, że przeważa odsetek Brytyjczyków, którzy uważają, że opuszczenie UE byłoby ryzykowne dla brytyjskiej gospodarki (33 proc.). Z kolei 19 proc. uważa, że ryzyko wiąże się raczej z dalszym pozostawaniem we wspólnocie.
Zarazem aż 56 proc. uczestników ankiety sądzi, że wkład finansowy Wielkiej Brytanii do budżetu UE ma niekorzystny wpływ na stabilność funta, a tylko 32 proc. dostrzega korzyści dla sytuacji finansowej kraju.
Wyniki sondażu przeprowadzonego na dwa miesiące przed referendum, w którym Brytyjczycy zdecydują, czy ich kraj opuści Unię Europejską, pokrywają się grosso modo z opublikowanym również w środę wynikami ankiety firmy Ipsos MORI zrealizowanej na zlecenie dziennika „Evening Standard”. Z tego sondażu wynika, że 49 proc. badanych chce, by Wielka Brytania pozostała w Unii, a 39 proc. popiera ideę Brexitu.
Wcześniejsze wyniki badań były daleko mniej korzystne, gdy chodzi o perspektywę dalszego członkostwa W. Brytanii w Unii Europejskiej.(PAP)
mars/