Do 380 wzrosła liczba żołnierzy w kwaterze głównej Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie. W koszarach jednostki pojawili się też oficerowie z Hiszpanii – państwa, które dołączyło do Korpusu w grudniu ub. r. – poinformowały służby prasowe jednostki.
Większość z zaplanowanych ponad 200 nowych stanowisk w Korpusie zostało już obsadzonych. W najbliższym czasie dołączą kolejne osoby, tak, aby w jednostce służyło łącznie 400 żołnierzy i 45 pracowników cywilnych, czyli o 200 żołnierzy więcej niż przed decyzjami strukturalnymi.
Zmiany w liczebności kadry jednostki i jej strukturze są efektem podjętych przez dowództwo NATO oraz kraje założycielskie Korpusu decyzji o wzmocnieniu Korpusu i podniesieniu jego gotowości bojowej.
Jak poinformowano PAP w Korpusie, dołącza do niego niebawem przedstawiciele nowych państw – Grecji i Kanady. Trwają rozmowy z Norwegami.
Jeszce w styczniu obowiązki szefa sztabu Korpusu, które pełni obecnie niemiecki generał Lutz Niemann, zostaną przekazane zgodnie z zasadą rotacji generałowi duńskiemu.
Stanowisko dowódcy Korpusu jest obsadzane rotacyjnie przez generałów niemieckich lub polskich. Również pozostałe stanowiska w grupie dowodzenia, czyli zastępcy dowódcy i szefa sztabu, obejmowane są cyklicznie przez przedstawicieli krajów założycielskich Korpusu, czyli Danii, Niemiec i Polski.
W najbliższym półroczu Korpus weźmie udział w trzech dużych ćwiczeniach, które odbędą się jeszcze przed zaplanowanym na lipiec br. w Warszawie szczytem NATO: Trident Joust 16, Brilliant Jump i Anaconda 16. Mają one przygotować jednostkę do osiągnięcia pełnej gotowości operacyjnej.
Ubiegłoroczny szczyt Sojuszu w walijskim Newport zobowiązał korpus do zwiększenia gotowości bojowej ze 180 do maksimum 90 dni, a w przypadku rozmieszczenia w rejonie działań struktur dowodzących siłami „szpicy” – do pięciu dni. Gotowość do realizacji części tych zadań korpus ma osiągnąć przed szczytem NATO.
Korpus ma być też zdolny dowodzić wojskami sił odpowiedzi NATO (NRF) oraz nadzorować jednostki integracji, przygotowujące działania „szpicy” – NFIUs.
Już teraz szczecińska kwatera dowodzi tymi jednostkami w Polsce, Estonii, na Litwie i Łotwie, a w przyszłości również na Węgrzech i Słowacji. Jednostki te, jeśli zaistnieje taka konieczność, usprawnią szybkie rozmieszczenie sił Sojuszu w regionie oraz wesprą planowanie obrony kolektywnej.
Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni powołano w 1999 r. jako jednostkę polsko-niemiecko-duńską. Obecnie w dowództwie służą przedstawiciele 20 państw.
Jako część struktury wojskowej NATO Korpus wykorzystywany może być w ramach obrony kolektywnej krajów NATO, operacjach reagowania kryzysowego, wspierania pokoju i usuwania skutków klęsk żywiołowych. W czasie pokoju działa tylko sztab Korpusu; finansują go solidarnie armie Polski, Niemiec i Danii. (PAP)