Minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier powiedział w poniedziałek na łamach internetowego wydania „Spiegla”, że Niemcy i Polska nie powinny unikać kontrowersyjnych tematów, powinny jednak omawiać je jak przyjaciele w zaufaniu.
Steinmeier zaznaczył w rozmowie ze „Spiegel Online”, że w minionych 25 latach Niemcy i Polska zainwestowały „wiele energii i serca” w stosunki dwustronne.
„Zaufanie i przyjaźń, które w tym czasie powstały, nie są czymś oczywistym. Są one mocnym, cennym fundamentem, który obie strony w imię historycznej odpowiedzialności muszą zachować” – podkreślił polityk SPD.
Jak dodał, jest to tym ważniejsze, że Europa ma wiele pilnych zadań do rozwiązania, do czego potrzeba Polski, która „powinna być na pokładzie”.
Różnice zdań powinny być – zdaniem ministra – otwarcie dyskutowane, ale w miarę możliwości „między sobą”. „Nie wykluczamy oczywiście istniejących kontrowersyjnych kwestii, lecz rozmawiamy o nich tak, jak powinno się o nich rozmawiać z przyjaciółmi – w zaufaniu” – wyjaśnił szef niemieckiej dyplomacji.
Rzeczniczka niemieckiego MSZ powiedziała PAP, że Steinmeier „w niedalekiej przyszłości” złoży wizytę w Warszawie. Nie podała jednak konkretnego terminu. „Spiegel Online” pisze, że do wizyty dojdzie prawdopodobnie jeszcze w styczniu.
Przed południem szef MSZ Polski Witold Waszczykowski spotkał się z ambasadorem Niemiec Rolfem Nikelem. W niedzielę resort podał, że Waszczykowski zaprosił ambasadora w związku „z antypolskimi wypowiedziami polityków niemieckich”. Po rozmowie minister wyraził nadzieję, że Steinmeier odwiedzi Polskę.
Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)