Jest autorem przejmujących dramatów, a gatunek horroru wyniósł na zupełnie nowy poziom. Świat grozy stworzony przez pisarza pokochały miliony na całym świecie. Niektórzy twierdzą, że autor sam żyje w świecie dziwnych przypadków, a jego życiorys skrywa wiele zagadek…
1. Jest często nękany przez swoich obsesyjnych fanów.
Jeden z czytelników powieści pisarza włamał się do jego posiadłości z paczką w ręku – twierdząc, że znajduje się w niej bomba, którą za chwile zdetonuje. Mężczyzna oskarżał Kinga o podebraniu jego ciotce pomysłu na powieść. Skończyło się to dla szaleńca 1,5-rocznym pobytem w więzieniu…
Inny wariat znowuż oskarżał Stephena Kinga o zabójstwo Johna Lennona…
Pisarz też niejednokrotnie znajdował kości kotów w swojej skrzynce na listy.
2. Jego syn prawie zadławił się podczas snu – w tym samym czasie, kiedy matka pisarza skonała na raka. Mało brakowało, a Stephen straciłby dwie bliskie mu osoby w jednym momencie…
3. Ma luki w pamięci przez traumatyczne przeżycie z dzieciństwa.
Prawdopodobnie kilkuletni King był świadkiem jak jego kolegę przejechał pociąg. Szczątki dziecka zbierano do wiklinowego kosza. Pisarz nie zapamiętał nic z tamtego wydarzenia . Całą sytuacje zrelacjonowała mu matka, która mówi, że Stephen wrócił wtedy do domu ogromnie przerażony.
4. Pisanie Kinga z pasji przeradza się w obsesję.
Dobrym przykładem niezdrowego wręcz zaangażowania pisarza jest sytuacja, o której opowiada jego żona. Stephen na drugi dzień po zabiegu chirurgicznym, zamiast zgodnie z zaleceniami lekarza oszczędzać się przez jakiś czas, od razu usiadł do pisania. Kiedy jego współmałżonka weszła do gabinetu Kinga – autor siedział w kałuży krwi i stwierdził, że najpierw dokończy akapit, a potem uda się do medyka. Podobno ruszył się z miejsca dopiero, gdy doszedł do końca rozdziału…
5. Ominęła go służba wojskowa ze względu jego problemy zdrowotne.
Pisarz ma płaskostopie, problemy z widzeniem, przebite bębenki i cierpi na nadciśnienie.
6. Gdyby nie upór żony nigdy nie opublikowałby Carrie.
King nie wierzył, że książka ma potencjał. Mało brakowało, a nie byłoby debiutu Króla Horroru.
7. Pisząc swoja pierwszą powieść – Carrie – inspirował się swoimi sąsiadkami.
Matka jednej z nich była fanatyczką religijną i próbowała nawracać nastoletniego Kinga. Druga dziewczyna wciąż chodziła w tym samym ubraniu, gdyż jej rodzice nieustannie wydawali pieniądze na kupony do wszelakich konkursów. Po latach, po urodzeniu dziecka, kobieta strzeliła sobie w brzuch. Czyżby Stephen żył w świecie horroru naprawdę?
8. Podobno pisarz cierpi na triskaidekafobię – czyli lęk przez liczbą 13.
W wywiadach Stephen wypowiadał się na temat swojej fobii. Przyznał się, że gdy ma przekroczyć 13-ty schodek, pokonuje 12-ty i 13-ty razem.
9. Podczas pisania Lśnienia pił tyle, co Jack.
Pisarz przyznaje się w wywiadach, że najbliżej mu do głównej postaci z Lśnienia. W tracie pracy nad powieścią zaglądał tak samo często do kieliszka, co Jack.
10. Napisał tekst do albumu swojego ukochanego zespołu.
King uwielbia muzykę Ramones. Krążek z tekstami pisarza nosi tytuł We’re A Happy Family.
11. Ekspedient w księgarni nie rozpoznał go i zwyzywał Kinga od wandali.
Autor postanowił wzbogacić leżące na półkach książki o swój autograf. Sprzedawca widząc to podbiegł i zwymyślał pisarza, zrzucając mu, że niszczy mienie księgarni. Duże musiało być jego zadziwienie, kiedy okazało się, że stoi przed nim Stephen King….
12. Jego ulubiony film to horror 28 Dni Później.
Pełen uznania dla ekranizacji zakupił sobie jej oryginalny scenariusz.
Zaskoczeni niuansami z życiorysu pisarza?
(źródło: shortlist.com, mentalfloss.com)