Bezpieczne zakupy w sieci - na to musisz uważać podczas wyprzedaży - Blaber

Bezpieczne zakupy w sieci – na to musisz uważać podczas wyprzedaży

przez Oskar Marciniak

Kiedy dopadnie człowieka zakupowy szał, staje się jakby odrobinę mniej uważny. Każdy wielokrotnie słyszał o różnych internetowych oszustwach, ale wszyscy myślimy, że nas to na pewno nie dotyczy. Tymczasem wystarczy jedna nieprzemyślana decyzja, żeby zamiast zyskać na wyprzedażach ‒ stracić, i to niemało. Jak zrobić bezpieczne zakupy w internecie? 

Oczywiście nie należy demonizować zakupów przez internet. Zdecydowana większość sprzedawców jest uczciwa i zależy im na satysfakcji klientów. Zakupy w sieci są szybkie, wygodne, korzystne finansowo i, co ważne, dostępne przez całą dobę siedem dni w tygodniu. W internecie kupuje już ponad połowa Polaków.

W listopadzie wypada wielkie święto wyprzedaży: Czarny Piątek. 29.11 to czas, kiedy można upolować naprawdę świetne okazje, ale i czas wzmożonej działalności oszustów. Dlatego naprawdę warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa, które zmniejszają ryzyko niemal do zera.

Sprawdź sprzedawcę

Pierwsze, co trzeba zrobić jeszcze przed założeniem konta w sklepie, to zerknąć na pasek wyszukiwarki. Jeśli przed adresem widnieje kłódka, oznacza to, że strona jest wiarygodna. Posiada certyfikat SSL i szyfruje dane, które jej udostępniamy. Nie polecam dokonywać płatności na stronach bez kłódki.

zakupy w internecie

Dobrze jest też sprawdzić, czy firma faktycznie istnieje ‒ wystarczy zajrzeć do ogólnodostępnego rejestru KRS. Można też poczytać komentarze o sklepie, ale ma to sens głównie w wypadku serwisów aukcyjnych. Tam mamy pewność, że osoba komentująca dokonała wcześniej zakupu.

Sprawdź regulamin

Zgodnie z prawem, po dokonaniu zakupu w sklepie internetowym można zwrócić towar w ciągu 14 dni od jego otrzymania, bez podania przyczyny. Nie trzeba mieć paragonu ‒ może to być inny dowód zakupu, np. wyciąg z konta bankowego. Nie ma również obowiązku odsyłania towaru w oryginalnym opakowaniu, choć należy to po prostu do dobrego tonu. Jeżeli regulamin danego sklepu stanowi w którymś punkcie inaczej niż oficjalna wykładnia prawa, powinna nam zapalić się ostrzegawcza lampka w głowie.

Warto zwrócić szczególną uwagę na czas realizacji zamówienia. Podejrzanie długi może świadczyć o tym, że nie mamy do czynienia z typowym sklepem, ale z pośrednikiem, który sprowadza towary np. z Chin, dopiero po tym, gdy klient je zamówi. Przesyłka z Chin może być obciążona dodatkowym cłem, za które trzeba będzie zapłacić. A jeśli nie dojdzie, co zdarza się wcale nie tak rzadko, dochodzenie zwrotu pieniędzy może być znacznie utrudnione.

zakupy w sieci

Kolejna sprawa to koszt przesyłki. Czasem bywa absurdalnie wysoki i przewyższa cenę samego przedmiotu. Ponadto sprzedawca powinien oferować taki sposób wysyłki, który będzie wygodny do odbioru. Przykładowo, jeśli sprzedawca proponuje tylko Paczkomaty, a najbliższy jest od Ciebie oddalony o 30 km, można się jeszcze zastanowić, czy zakupy będą opłacalne.

Nieco inaczej jest na portalach ogłoszeniowych. Tutaj sprzedają często osoby prywatne, nieposiadające wpisu do KRS, regulaminu itp. W takim wypadku najlepiej po prostu dopłacić parę złotych i zamówić przesyłkę za pobraniem ‒ płatną przy odbiorze towaru. Poza tym bez względu na to, czy mamy do czynienia z firmą, czy z osobą prywatną, na wszelki wypadek powinno się zachować korespondencję ze sprzedawcą aż do pomyślnej finalizacji transakcji.

Sprawdź produkt

Niekiedy zdarza się tak, że zdjęcie przedstawia produkt w wyjątkowo korzystnym świetle albo nawet niekoniecznie pokrywa się z rzeczywistym wyglądem przedmiotu. Dlatego dobrze jest sprawdzić wymiary danej rzeczy, materiał, z którego jest zrobiona, gramaturę… Jednym słowem: dokładnie czytać opis!

Pilnuj swoich pieniędzy

Najważniejsze: hasła. Pod żadnym pozorem nie wolno podawać swojego loginu i hasła do banku nigdzie poza jego stroną internetową. Gdy w trakcie płatności sklep przekierowuje do banku, należy również upewnić się, że rzeczywiście jest to strona tej instytucji. Dobrze jest mieć również różne hasła do każdego ze sklepów.

6 rzeczy, których nie wiesz o Czarnym Piątku

Za najbezpieczniejsze formy płatności uchodzą te, które podczas płatności nie przekierowują do strony banku, a więc przede wszystkim karta. Jeśli jednak podpina się kartę do danego sklepu, trzeba go wcześniej sprawdzić szczególnie uważnie. Dobrze jest też ustawić na karcie limit płatności internetowych. Z dwóch powodów: po pierwsze nawet najlepszym zdarzają się czasem wycieki danych, po drugie będziemy mieć pewność, że nie wydamy w Czarny Piątek więcej, niż byśmy tego chcieli.

Koniec końców, nie powinno się klikać w podejrzane linki podane w mailach lub SMS-ach. A już pod żadnym pozorem nie dokonywać płatności, jeśli rzekomo przekierowują do naszego banku. Ostatnio popularnym sposobem na wyłudzenie pieniędzy (i przede wszystkim dostępu do konta!) jest wiadomość z prośbą o dopłacenie niewielkiej kwoty do przesyłki. Niby pochodząca ze sklepu, w którym niedawno coś kupowaliśmy. Wiadomość zawiera link, który przerzuca do strony łudząco przypominającej stronę banku. Wpisujesz login, hasło i nieświadomie podajesz te dane oszustom.

Ostrożności nigdy dość, ale polowanie na okazje w Czarny Piątek to przede wszystkim świetna zabawa. Bezpieczne zakupy w internecie szybko wchodzą w krew i stają się nawykiem. Udanych łowów!