Parę lat temu Bitcoin zatrząsł rynkiem, zmieniając to jak patrzymy na finanse. Teraz podobna rewolucja fintech przeprowadzana jest przez nowe firmy korzystające ze zdobyczy technologii, a wśród nich jest także polski akcent.
Tradycyjne banki zdają się powoli odchodzić do lamusa, a przynajmniej zyskały konkurencję. Na zachodzie firmy takie jak założony przez Elona Muska PayPal pokazały, że do przesyłania pieniędzy banki są zbędne, a kolejne zmiany nadeszły także w nowych formach inwestowania.
Zobacz również: 4 złote zasady inwestowania pieniędzy z sukcesem
Spis treści
Nowa forma crowdfundingu
Pomysł nie jest zupełnie nowy. Działa podobnie do platform crowdfundingowych takich jak Kickstarter czy Indiegogo, z tą różnicą, że przekazujemy pieniądze nie na konkretny projekt lub produkt, lecz inwestujemy w firmę, która nas najbardziej zachęciła. W zamian nie dostajemy tak jak w przypadku powyższych produktu danej firmy, lecz zysk z inwestycji, zupełnie jakbyśmy inwestowali na giełdzie.
Tu jednak podobieństwa się kończą. Podobne elektroniczne platformy inwestowania powstały już na zachodzie: Fundbox, Betterment czy polska Syngrapha pozwalają na inwestowanie w wiele firm bez grania na giełdzie. Jednak Syngrapha różni się od swoich zachodnich odpowiedników tym, że inwestowanie opiera na wekslach. To sprawia, że obrót nimi regulowany jest przez prawo wekslowe, co ogranicza pole do manipulacji.
Czy dorówna gigantom takim jak PayPal?
„Syngrapha jest pierwszą na świecie platformą obrotów wekslowych. Łączy w sobie potrzeby dwóch grup: inwestorów i przedsiębiorstw. O ile pobudki pierwszych mogą zostać zaspokojone przez wiele produktów inwestycyjnych, o tyle drudzy często muszą zabiegać o kapitał niezbędny do rozwoju swojej firmy. Pochłania to wiele energii i czasu, a jak wiadomo – czas to pieniądz. Syngrapha wychodzi temu naprzeciw.”- wyjaśnia Piotr Bucki, wykładowca i badacz trendów.
Na taką niszę zdawali się czekać zarówno przedsiębiorcy jak i inwestorzy. Polskie przedsiębiorstwa będą miały szansę na zebranie środków na realizowanie nowych celów, a osoby szukające bezpiecznej opcji inwestycji będą mogły ulokować swoje środki na wybrany cel.
Zobacz również: To przez nich zarabiasz tak mało? Ranking najbogatszych prezesów banków
Rewolucja fintech w Polsce dopiero raczkuje, lecz w Stanach Zjednoczonych i zachodniej Europie jest to coraz szybciej rosnąca nisza, która może sprawić, że banki przyszłości nie będą przypominać tego, z czym kojarzymy je dzisiaj.
(źródło: businessinsider.com, ft.com)