Wyobrażaliście sobie kiedyś co byłoby, gdyby Michael Corleone, a więc filmowy Ojciec Chrzestny zawitał do obecnego Poznania? Czytając poniższy artykuł możecie dowiedzieć się co ikoniczny, filmowy gangster mógłby w Poznaniu zrobić i gdzie załatwiałby swoje interesy. Jednodniowa wycieczka po stolicy Wielkopolski z Don Corleone to oferta nie do odrzucenia.
Spis treści
1. Śniadanie (Colazione) – włoski początek dnia

Restauracja Roma / restauracja-roma.com
Włosi przywiązują ogromną wagę do jakości i świeżości spożywanego przez nich jedzenia. W tej kwestii nie ma miejsca na kompromisy. Na pierwszy posiłek dnia, czyli colazione, idealnie nadaje się carpaccio di Manzo z niemałą filiżanką kawy latte. Polędwica wołowa z dodatkiem parmezanu, kaparów i ruccoli to idealny sposób na rozpoczęcie dnia!
2. Przyjemności przed interesami

Poznański Ratusz / shutterstock.com
Po śniadaniu w dobrej włoskiej knajpce, jest czas aby bez pośpiechu rozejrzeć się po okolicy i zaspokoić drzemiący w każdym turystyczny zapał. Poznań oferuje w tej dziedzinie naprawdę dużo, szczególnie interesujące mogą być budynki w okolicach Starego Rynku, za którymi stoją włoscy architekci epoki renesansu. Przybysze zobaczą jak szeroki i wielki wpływ na europejskie budownictwo miała ich włoska kultura i tradycja!
Jak wszyscy wiemy Michael Corleone to typ człowieka, który wie czego chce i zdecydowanie do tego dąży. Starczy już zwiedzania i czytania gazet na poznańskiej starówce. Czas się posilić przed ważniejszą częścią dnia.
3. Obiad (Pranzo) – obowiązek każdego Włocha
Przed przystąpieniem do załatwienia interesów, należy się solidnie posilić. To oznacza tylko jedno – czas na lunch, czyli pranzo. Według Włochów jest to najważniejszy posiłek dnia. Pranzo tradycyjnie składa się z dwóch dań. Na pierwsze jest to zazwyczaj coś lekkiego, np. mała porcja pasty alla carbonara z dodatkiem cebuli z szynką w sosie śmietankowym.

Restauracja Roma / restauracja-roma.com
Na drugie sugerujemy tagliatta, plastry polędwicy wołowej z sałatą ruccola i sosem cytrynowym, podane na gorącym talerzu. Mamma mia!
4. Lampka czerwonego wina dla rozluźnienia nerwów

Restauracja Roma / restauracja-roma.com
Nikt jeszcze nie znał Włocha, który stroniłby od dobrego wina. W Europie istnieje kilka tysięcy szczepów winogron, jednak tylko z tych szlachetnych odmian można uzyskać dobre wino.
Włochy dominują w tej branży dzięki odpowiedniemu klimatowi. Polecamy wino Canavina typu Aldo Parente. Trudno się zawieść na prawdziwie włoskim winie. Salute!

giphy.com
5. Muzyka łagodzi obyczaje i pomaga w interesach

reddit.com
Po solidnym włoskim obiedzie czas na poważne rzeczy. Dobrze wiemy, że włosi nie omawiają interesów przy jedzeniu. Dlatego dopiero teraz Don Corleone może załatwić swoje sprawy – spotkanie z Virgilem „Turkiem” Sollozzo! Choć oryginalnie panowie spotkali się w Nowojorskiej knajpce, przyjmujemy tutaj alternatywny bieg wydarzeń. Wszyscy fani filmu wiedzą dobrze, że sytuacja na linii Corleone – Sollozzo była napięta, dlatego spotkanie odbyło się w Teatrze Wielkim. Jak to mówią, muzyka łagodzi obyczaje, a ta w poznańskiej Operze jest najwyższego sortu.
6. It’s not personal. It’s strictly business

giphy.com
Ze spotkania żywy wyszedł tylko Michaeal Corleone i kiedy on udaje się na kolację do włoskiej restauracji „Roma”, jego capo Tessio i Clemenza muszą pozbyć się ciała. W tym celu odwiedzą jeszcze jedno słynne miejsce w Poznaniu – Nowe zoo. Co prawda w stolicy wielkopolski nie ma lwów, ale są zawsze głodne tygrysy, które powinny zająć się Sollozzo…
7. Kolacja (Cena)
Na koniec dnia nadszedł czas na włoski klasyk, który każdy z nas kojarzy. Parma to prawdziwie tradycyjna pizza przygotowana z sosem, serem, szynką parmeńską oraz sałatą ruccola.
Wszystko z dodatkiem oryginalnie włoskiej oliwy Aldo Parente. Godere!

Restauracja Roma / restauracja-roma.com
8. A na deser…
Czas na trochę włoskiej słodyczy. Gelato Moderno to lody waniliowe ze świeżą pomarańczą, świeżą bazylią, gorzką czekoladą, octem balsamicznym i pieprzem. Pycha!

Restauracja Roma / restauracja-roma.com
Jak widzicie Poznań to całkiem dobre miejsce na realizację zdjęć do alternatywnej wersji Ojca Chrzestnego, a wizyta Michaela Corleone miała mocno włoski wydźwięk. Cóż Włosi wiedzą jak dobrze zjeść, jak zbudować i jak załatwić interesy.

giphy.com
Artykuł napisany we współpracy z restauracją Roma, na ulicy Półwiejskiej 26 w Poznaniu (tel. 61 85 33 663).
1 komentarz
skończyłby w Warcie jak Tylman..