Jeżeli kojarzysz te tytuły, to z pewnością gamerem jesteś od małego, a z padem zaznajomiłeś się wcześniej niż z techniką poprawnego chodzenia! Poniżej typujemy 11 tytułów, które według nas otoczone zostały kultem!
11. Contra – kultowa gra, w którą na pewno grałeś razem z kumplem z bloku na wysłużonym NESie, lub raczej popularnej w Polsce podróbce – Pegazusie!
10. Super Mario Bros. – ta ikona gier lat 90., pojawiła się na każdej konsoli Nintendo w niezliczonej ilości przygód. Udało wam się uratować księżniczkę?
9. Donkey Kong – kolejny duet małpich bohaterów stworzony przez ekipę Rare, a nierozerwalnie kojarzony z Nintendo. Któż nie grał w Donkey Kong Country, wypalającą wówczas gałki oczne platformówkę ze SNESa?!
8. Legend of Zelda – kolejna sztandarowa gra Nintendo, które w latach 80. i początku lat 90. królowało na rynku konsol. Wielkimi krokami nadchodził już jednak PSX…
7. Tekken – trylogia Tekkena z PlayStation uchodzi za klasykę i do dziś otoczona jest kultem przez fanatyków, szczególnie część 3, która otarła się o ideał i przez długi czas była niedoścignionym wzorem bijatyki.
6. Gran Turismo – podtytuł mówił nam „a real driving simulator” i choć z perspektywy 18 lat po premierze wydaje się to mocno naciągane, to jak na owe czasy był to kompletny przełom – piękna grafika, multum samochodów no i te replaye… Gra doczekała się 6 odsłon, a w produkcji jest część siódma, zatytułowana Gran Turismo Sport.
5. Resident Evil – choć za najstraszniejszy horror na konsolach uchodzi Silent Hill, który pojawił się 1998 roku, to jednak zaprezentowany w 1996 survival-horror „Residnet Evil” (w Japonii znany pod nazwą „Biohazard”) wywołał szok. Pokazał możliwości konsoli Sony, dał początek długiej serii gier, no i przede wszystkim – straszył nas zombie, a przecież wszyscy lubimy zombie!
4. Tomb Rider – klasyka, która zdefiniowała gatunek przygodówek TPP. Każdy zna Larę Croft, nawet jeśli nie byłeś fanem tej gry, to i tak o niej słyszałeś. Dziś trudno w to uwierzyć, ale panna Croft została growym symbolem seksu! Gra doczekała się sporej ilości kontynuacji, a ostatnio przeszła modny reboot serii, wyszło spektakularnie!
3. Crash Bandicoot – rudowłosy lis (w pierwotnych założeniach twórców daleko było mu do lisa) skradł serca graczy i z miejsca stał się nieoficjalną maskotką PSX, konkurując z Mario i Sonic’iem. Niesamowita grafika 3d, pomimo że to właściwie platformówka 2,5d osłupiała, a grywalność nie pozwalała się oderwać od konsoli. Rudzielec do najlepszych czasów może zaliczyć swoje występy na pierwszym PlayStation, później, ku rozpaczy fanów, rozmienił się na drobne.
2. Final Fantasy VII – japońskie RPG, otoczone przez fanów niesamowitym kultem. Każdy kto spróbował wsiąkał jak woda w gąbkę. Niedawno zapowiedziano remake, co wprawiło graczy w konsternację…wszyscy boją się czy gdzieś wśród fotorealistycznej grafiki i ostrych tekstur nie ulotni się klimat oryginału, czas pokaże!
1. Metal Gear Solid – absolutny klasyk i obiekt kultu! Solid Snake z pozornie prostej misji wciągnięty jest w sam środek grubszej intrygi. Pierwsza gra, która pokazała, że można stworzyć dzieło konkurujące pod względem fabuły, scenariusza oraz reżyserii na równi z filmami. Karuzela emocji ze wzruszającą sceną ze Sniper Wolf…good times, good times;)
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=lxqkRy6Kkns[/embedyt]