Ludzkości nie udało się jeszcze przekroczyć bariery kilometra wysokości -obecnie najwyższym budynkiem na świecie jest Budż Chalifa o wysokości 828m. W Tokio może jednak powstać dwukrotnie wyższy drapacz chmur.
Projekt Tokio 2045 zakłada nie tylko budowę ogromnej wieży, lecz całego kompleksu, który posiadałby swój własny system metra niezbędny do zapewnienia skutecznej komunikacji. Sam drapacz chmur miałby pomieścić 55 000 mieszkańców i pracowników.
Kompleks miałby zostać wzniesiony w tokijskiej zatoce, która w tej chwili jest w dużym stopniu niezabudowana ze względu na zagrożenia związane z trzęsieniami ziemi, huraganami i podnoszeniem się poziomu morza. Kompleks Tokio 2045 miałby zapewnić mieszkania i miejsca pracy dla ponad pół miliona osób.
Heksagonalne sztuczne wyspy miałyby blokować i rozpraszać fale i potencjalne tsunami, które mogłyby zagrozić konstrukcji. Zespół projektowy po przeprowadzeniu testów oporu powietrza zdecydował się na podzielenie budynku na sekcje, które połączone umożliwiają na swobodne przechodzenie wiatru przez środek konstrukcji, która dzięki temu mogłaby się oprzeć najsilniejszym huraganom.
Całość jest niestety jedynie w fazie projektów, gdyż nadal poszukiwani są inwestorzy, którzy sfinansowaliby budowę tego ogromnego kompleksu.
(źródło: techinsider.io, mashable.com)