Do dziś uważany jest za najlepszego pisarza fantasy w historii. Jego dzieła wciąż sprzedają się w milionach egzemplarzy, a ekranizacje jego powieści to prawdziwe hity. Tolkien był osobą tajemniczą, niezwykle inteligentną, a do tego miał ogromną wiedzę. Nic więc dziwnego, że jego dzieła były – i są nadal! – inspiracją dla innych pisarzy, reżyserów czy producentów gier komputerowych. 25 marca świętujemy Dzień Czytania Tolkiena. Z tej okazji przygotowaliśmy dla Was kilka ciekawostek związanych z jego życiem i twórczością.
John Ronald Reuel Tolkien – bo tak brzmi pełna imię i nazwisko pisarza – urodził się w 3 stycznia 1892 roku w Oranii. Był przede wszystkim profesorem filologii klasycznej i literatury staroangielskiej na uniwersytecie w Oxfordzie.
Spis treści
Nie napisał trylogii
Władca Pierścieni w zamyśle autora nie miał być podzielony na trzy części. Stało się tak w wyniku rozłożenia kosztów. W tamtych czasach wydanie książki mającej ponad 1000 stron, było po prostu zbyt drogie. Postanowiono podzielić tę historię na trzy osobne książki. Okazuje się, że rozłam na trylogię był spowodowany również poprawkami, które wprowadzano przed wydrukiem książki. Najciekawsze jest to, że prawdopodobnie Tolkien o nich nie wiedział…
fot. William Hoiles
Kolega po fachu
C.S. Lewis, który napisał słynne „Opowieści z Narnii”, był prywatnie przyjacielem Tolkiena. Obaj panowie sprawdzali nawzajem swoje dzieła i byli pierwszymi ich krytykami. Każdy z nich pilnował swojego kolegę, by ten zakończył swoją powieść i nie odłożył jej do szuflady.
fot. Albert Bridge
Poliglota
Tolkien znał trzydzieści języków i większość z nich miał opanowane do perfekcji. Na jego liście znalazły się m.in anglosaski, staroirlandzki, średniowieczny i współczesny walijski, lombardzki, fiński, esperanto czy rosyjski. Oczywiście znał również język polski, którego poznanie stanowiło dla pisarza duże wyzwanie!
fot. Stojanoski Slave
Twórca języków
Pisarz na potrzeby swoich powieści stworzył kilkanaście języków. Najpopularniejszym jest oczywiście mowa elfów tzw. Quenya. Tolkien tworzył ten język już od 1915 roku, jednak w trakcie pisania Władcy Pierścieni rozbudował go do potężnych rozmiarów. Istnieją miejsca na świecie, w których można się uczyć tej „starodawnej mowy”. W filmie Petera Jakcsona Quenya używa się jej bardzo często.
Arachnofob
W powieściach Tolkiena bardzo często pojawiają się pająki. W jego pomysłach są one nadnaturalnych rozmiarów i zazwyczaj starają się uśmiercić głównych bohaterów. Skąd taka fobia? Pisarz w dzieciństwie został ugryziony w Afryce przez ptasznika i od tamtej pory panicznie bał się pająków.
Sport
Tolkien nie siedział tylko nad książkami, tylko czynnie uprawiał sport. Kochał rugby i był zawodnikiem szkolnej reprezentacji. Podczas jednego z meczów tak agresywnie walczył o piłkę, że został uderzony w twarz. Po meczu okazało się, że ma złamany nos.
Nagrobek
Brytyjski pisarz został pochowany wraz ze swoją małżonką na cmentarzu w Oxfordzie. Na jego płycie wyryte są dwa imiona: Beren i Luthien. Są to kochankowie z powieści Silmarillion.
fot Domínio Publico
O filmie
Jako, że Tolkien zmarł w 1973 roku, nigdy nie zobaczył swoich powieści przeniesionych na szklany ekran. Pisarz do śmierci powtarzał, że Władca Pierścieni nie pojawi się w kinach, ponieważ jego wyprodukowanie jest niemożliwe. Jak doskonale wiemy, po kilkudziesięciu latach się to zmieniło, a Peter Jackson oczarował widzów na całym świecie.
giphy.com
Pasja?
Tolkien napisał w swoim życiu mnóstwo prac naukowych. To właśnie na tym skupiał całą swoją uwagę i poświęcał temu swoje życie. Pisanie powieści fantasy było dla niego zwykłym hobby…
Zobacz również: Który magiczny świat powinieneś odwiedzić?
giphy.com
A Ty lubisz książki J.R.R. Tolkiena? Jeśli tak, daj znać którą najbardziej!
(źródło: mashable.com, bbc.co.uk)