Pisałem kiedyś o rewolucji 4K. Właściwie już nadeszła i trwa w najlepsze, ale świat pędzi dalej. Do sprzedaży detalicznej trafia już telewizor oferujący 8K.
Na obraz w rozdzielczości 8K składa się z 33 milionów pikseli, podczas gdy 4K oferuje ich tylko trochę więcej niż 8 milionów, a FHD zaledwie 2 073 600. Wyświetli go SHARP TV LV-70X500E.
To model o przekątnej 70 cali, maksymalnej jasności 1000 nitów i gęstości pikseli na poziomie 125 ppi. Jego sugerowana cena detaliczna wynosi… 11 999 euro. Do europejskich sklepów ma trafić na dniach.
Spis treści
Tylko po co nam 8K, skoro nie ma treści w 8K?
Po pierwsze trzeba wspomnieć, że wspomniany telewizor 8K oferuje całkiem niebanalny system konwersji w górę. Specjalnie na jego potrzeby urządzenie dysponuje czterema portami HDMI, za pomocą których równolegle przesyłany z jednego urządzenia obraz połączy się w całość, dając 8K. Jeżeli odłączy się jeden z czterech przewodów, ćwiartka telewizora pozostanie czarna. Software telewizora podbije też niektóre wartości obrazu, czyniąc go bardziej realistycznym.
Co jednak, jeśli nie satysfakcjonuje nas konwersja w górę? Będzie co oglądać, czy niekoniecznie? Muszę tu pochwalić SHARPA. To firma, która wyprodukowała już pierwszą na świecie kamerę, która natywnie nagrywa w rozdzielczości 8K i w 60 kl/s (model 8C-B60A). Dodatkowo planowana jest testowa transmisja 8K tenisowego turnieju Roland Garros, z wykorzystaniem właśnie tej kamery w połączeniu z satelitą Eutelsat 5°W. Odpowiedzialne będzie za to France TV.
Firma SHARP podobno pracuje też nad sposobem magazynowania i dystrybucji treści 8K. Filmy nagrane w 4K potrafią zajmować uporczywie dużą przestrzeń dyskową, a ich obróbka stanowi wyzwanie dla niejednej jednostki komputerowej. Jeżeli firmie faktycznie uda się stworzyć dobrze działający ekosystem, może stać się liderem w niszy wysokich rozdzielczości.
Grafika, sztuka, medycyna
Mimo obszerności powyższego akapitu wciąż może się wydawać, że 8K nie jest nam potrzebne. To po części prawda, bo rozdzielczości wyższe od 4K na chwilę obecną nie mają zastosowania w użytku domowym i niekomercyjnym. Jeżeli kupiłeś właśnie nowy telewizor 4K, nie martw się. Wcale nie musisz przesiadać się na wyższy model. No, chyba, że Twój portfel jest za gruby. Wtedy możesz to rozważyć.
8K może się przydać profesjonalistom. Monitory o takiej rozdzielczości pozwalają na dokładniejszą pracę i maksymalizację jej jakości. W połączeniu z kamerami 8K zwiększają też komfort pracy. Dla przykładu: materiał wideo w rozdzielczości 8K można pięknie wykadrować do, np. 4K, zachowując wciąż niesamowitą jakość ale zyskując nowy, czasami lepszy kadr. Uwierzcie, że możliwości rosną.
Prawdziwe cuda zapowiadają się jednak dopiero w medycynie. SHARP dostarczył już kilka swoich telewizorów 8K firmie Kairos Ltd., która zajmuje się produkcją endoskopu 8K. To połączenie pozwoli pokazać więcej szczegółów z większej odległości. Oznacza to mniej inwazyjne operacje i dokładniejsze możliwości diagnostyczne.
Po cichutku, gdzieś w Japonii
Ilu z Was słyszało o kamerze 8K? Albo o współpracy SHARPA z Kairos Ltd.? Przyznam szczerze, że te informacje aż do niedawna skutecznie mnie omijały. SHARP nie wydaje milionów na medialny rozgłos, nie rozpycha się na elektronicznej scenie tylko skrupulatnie pracuje.
Gdzieś w Japonii dzieją się projekty, o których może nawet nie wiemy. I dobrze. Nie ekscytujemy się bez powodu, nie rozmawiamy o pomysłach, których nie można ziścić tylko cieszymy się z faktów.
To jest właśnie SHARP. To jest 8K. To są możliwości, które ktoś na pewno kiedyś wykorzysta. A więc kto kibicuje 8K?
fotografie: Sharp