Guerilla Games posiadacze PS3 i PS4 powinni kojarzyć głównie z całkiem niezłą serią gier „Killzone”. Ostatnio jednak studio stwierdziło, że czas zerwać z pierwszoosobowymi strzelankami i wgłębiło się w tajniki fabularyzowanej gry TPP jaką jest właśnie „Horizon: Zero Dawn”.
Zobacz również: „Resident Evil” to ukryty „P.T”?
Spis treści
Mieszanka wybuchowa, do której podejdą tylko saperzy Sony
Najnowsza produkcja Guerilla Games od początku wzbudzała mieszane uczucia – łuk jako główna broń, post-apokaliptyczny świat przypominający połączenie epoki kamienia łupanego z futurystyczną technologią, piękne, urokliwe krajobrazy gór, łąk i pól, a pomiędzy tym przechadzają się gigantyczne mechy i roboty. Jak to brzmi? Sami możecie wydać osąd, jednak lepiej będzie, jeśli jeszcze spojrzycie jak to wygląda:
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=T5Xx3MdqdgM[/embedyt]
Sandbox, cRPG, survival, akcja i skradanka w jednym
Cały pomysł wydaje się miejscami aż zbyt oryginalny, jednak trzeba pogratulować twórcom uwagi, którzy opisują swój świat jako post-apokaliptyczną, pełną niebezpieczeństw krainę, gdzie człowiek stał się zwierzyną dla maszyn. Protagonistka, którą przyjdzie nam kierować zwie się z kolei Aloy i jest łowczynią wysłaną, by zbadać nowe, nieznane do tej pory niebezpieczeństwo. Gra ma mieć w miarę otwarty charakter, pojawią się misje poboczne i małe zadania, będzie nam również dana cała kraina do eksplorowania, gdzie może nas zaskoczyć deszcz lub burza (gra będzie miała system pogodowy). Post-apokaliptyczne górskie krajobrazy będziemy mogli zwiedzać zarówno w nocy jak i dzień – wszystkie te elementy mają wpływać na system skradania zaimplementowany w rozgrywkę.
Piękne post-apo z robotami na łące
Akcja rozgrywa się 10 000 lat po tym, jak ludzkość opuściła planetę w ucieczce przed gigantycznymi, maszynopodobnymi kreaturami – nie wiadomo jednak, czy ludzie sami jest stworzyli i sprowadzili na siebie zagładę, czy też nowe zagrożenie wypełzło gdzieś z wnętrza Ziemi lub przybyło z kosmosu. Aloy, by przetrwać, będzie musiała się rozwijać i uczyć nowych sztuk przetrwania – gracze otrzymają zaawansowany system RPG wraz z dialogami i konsekwencjami rodem z „Mass Effect”. Oprócz tego spotkamy się również wytwarzaniem takich przedmiotów jak różne rodzaje strzał, pułapki, materiały wybuchowe lub środki lecznicze.
Gra debiutuje 3 marca 2017.
I co sądzicie o „Horizon” – udziwniony na siłę twór, czy też świeży, ciekawy pomysł? Hit czy kit?
(źródło: gamesradar.com, gamespot.com)