Prawda jest taka, że rozmaici producenci mogą zapowiadać dziesiątki premier kilkunastu modeli smartfonów, a i tak 90% gadżeciarzy czeka na to, czym zaskoczy ich Apple. Jako że do premiery następcy iPhone X coraz bliżej (ma mieć miejsce już we wrześniu!), ciśnienie rzeczonych rośnie. Tym bardziej, że oto w sieci ukazał się pierwszy, całkiem spory przeciek dotyczący nowego modelu smartfona od Apple’a.
Możemy się spierać o to, co jest lepsze – Android (w aparacie któregokolwiek producenta), czy iOS. Jednak nie możemy zaprzeczyć temu, jak duży wpływ na wygląd i funkcjonalności innych smartfonów ma urządzenie Apple. Wystarczy wspomnieć chociażby o charakterystycznym wcięciu w ekranie, które pierwszy raz zastosowano w modelu iPhone X.
Zaraz po premierze tego modelu określano je mianem totalnie zbędnego wymysłu producentów. Dzisiaj, rok później, podobne rozwiązania z powodzeniem wykorzystywane są przez konkurencję Apple’a.
Spis treści
Kto czeka bardziej?
Oto jest pytanie! Czy nowego iPhone’a bardziej nie mogą doczekać się użytkownicy smartfonów, czy może inni producenci, którzy już teraz chcieliby wiedzieć, jakie innowacje w swoich urządzeniach wprowadza producent popularnych urządzeń (pewnie po to, by powoli przygotować się do wdrożenia ich u siebie)? Zdania na ten temat są podzielone.
Co składa się na przeciek?
Po pierwsze: informacja na temat procesora. Mówi się o tym, że Apple zaczął produkować procesory A12, które – chociażby pod względem wydajności – mają być dużo lepsze, niż stosowane w Androidach, Snapdragony.
Po drugie: informacje dotyczące liczby premier. Bo jak się okazuje, istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeszcze w tym roku Apple zaprezentuje aż 3 nowe modele swoich smartfonów! Mają to być dwaj następcy iPhone’a X – jeden o ekranie 5.8”, drugi (iPhone X Plus) o ekranie 6.5” oraz bardziej przystępny cenowo model iPhone 8S, którego przekątna ma wynosić 6.1”.
iPhone X 6.1 OLED pic.twitter.com/C9rYWNmShA
— Mr·white (@laobaiTD) May 24, 2018
Po trzecie: informacje dotyczące wyglądu jednego z zapowiadanych modeli. Autorem tego elementu przecieku, jest Mr. White – człowiek, któremu zdarzyło się już opublikować zdjęcia modeli iPhone’ów jeszcze przed ich oficjalną premierą. Co ciekawe, jak się później okazywało, były to zdjęcia autentyczne. Czy tak będzie i tym razem?
A jednak są pewne wątpliwości…
I biorą się one głównie stąd, że tzw. przeciek nie pokrywa się do końca z pogłoskami, jakie na temat nowych modeli iPhone’ów słychać od jakiegoś czasu. Jak to zwykle bywa w przypadku takich sytuacji, ostateczne potwierdzenie autentyczności przecieku, uzyskamy dopiero we wrześniu. No chyba, że jedna z plotek okaże się prawdziwa i Apple wystartuje z premierami nowych modeli wcześniej…
Jak myślicie? Ile prawdy w powyższych pogłoskach?