Nieubłaganie zbliża się koniec roku, a okres ten sprzyja tworzeniu wszelkiego rodzaju podsumowań i rankingów. Postanowiliśmy wytypować nasze top 15 najlepszych konsolowych gier które pojawiły się na rynku w 2015 roku.
Dobrych gier było sporo, a ranking obejmie tylko 15 tytułów, siłą rzeczy niektóre dobre gry nie zmieszczą się w naszym zestawieniu.
15. Ori and the Blind Forest
Gra która skradła serca i umysły posiadaczy Xbox’ów. Nastawiona na pojedynczego gracza platformówka jest arcydziełem. Piękna grafika, klimat, muzyka trudno opisywać, trzeba zagrać.
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=cklw-Yu3moE[/embedyt]
14. Mad Max
Wirtualne przygody Maxa Rockatansky’ego wypadają całkiem przyjemnie. Przede wszystkim dzięki świetnie wykreowanemu, post apokaliptycznemu światu, który po prostu chce się zwiedzać i sprawdzać wszystkie zakątki. Owszem gra fabularnie kuleje, zadania i misje są dosyć sztampowe i robione na jedno kopyto, ale gra broni się właśnie wspomnianym klimatem i wykreowanym światem. Grając szybko spostrzeżesz, że właściwie bardziej skupiasz się na zadaniach pobocznych niż na głównym wątku. Dla fanów świata Mad Max, to pozycja obowiązkowa.
13. Until Dawn
Zdajemy sobie sprawę, że obecność tego tytułu na liście wywoła sporo emocji, ale plusy należą się grze za podejście do tematu. Mamy horror wzorowany na filmach klasy B, mamy kilka zakończeń, kilka postaci, dobrą oprawę i klimat. Twoje decyzje wpływają na losy całej 8, a to z kolei popycha do tego aby przejść grę kilka razy i poznać różne zakończenia. Pozytywne zaskoczenie, warto zagrać.
12. Rocket League
Latem tego roku w PS Store pojawiła się gra po której nikt nie spodziewałby się, że tak namiesza! Doskonała gra aby zagrać z kumplem, niby najprostsza forma rozgrywki, a dawno żaden developer nie dał nam na to szansy. Polecamy!
11. Call of Duty: Black Ops III
Seria Call of Duty w zgodnej opinii większości złapała zadyszkę już kilka lat temu i choć nikt o tym nie mówi wszyscy czekają na powrót do korzeni, czyli do realiów II Wojny Światowej. Póki co otrzymaliśmy trzecią część Black Ops, której akcja dzieje się w bliższej przyszłości. Dobre wieści są takie, że tegoroczna edycja zwyżkuje. Kampania single nie notuje już niechlubnych rekordów czasu trwania, a multi…cóż multi w CoD to zawsze była najwyższa półka.
10. Star Wars: Battlefront
Nastawione na on-line dzieło mistrzów gatunku – Dice, osadzone w realiach Gwiezdnych Wojen, prawdopodobnie sprzedałoby się dobrze nawet gdyby było słabą grą. Jest jednak fantastycznym shooterem i tytuł porwał za sobą masę graczy, którzy obecnie zagrywają się na frontach reprezentując Rebeliantów lub Imperium.
9. Destiny: The Taken King
Dodatek do Destiny strzelaniny on-line od Bungie, ojców serii Halo. Gra od początku wzbudzała kontrowersję i należy pamiętać, że jest to gra tylko z trybem on-line. Albo pokochasz i zatracisz się w uniwersum Destiny albo znienawidzisz i rzucisz na półkę, warto spróbować samemu.
8. Forza Motorsport 6
Flagowa seria wyścigów na Xbox’ie doczekała się w sierpniu 6 części. Jak to zwykle bywa w przypadku wyścigów czy gier sportowych największe różnice i nowości znajdą maniacy i fani gatunku. Seria Forza na przestrzeni kolejnych części zdobywała uznanie graczy i recenzentów, wielu uważa, że obecnie prześcignęła już odwiecznego rywala z obozu Sony – Gran Turismo. Na tę chwilę na pewno tak jest, ogląd sytuacji może zmienić dopiero premiera GT Sport. Do tego czasu Forza to najlepsze wyścigi na konsole.
7. Rise of the Tomb Raider
To tytuł, którego posiadacze PlayStation 4 powinni zazdrościć Xbox’owi. Microsoft wykonał dobry ruch gwarantując sobie wyłączność, jak jednak wiemy, tylko czasową. Gdyby był to klasyczny exclusive myślę, że wielu graczy rozważyłoby zakup konsoli Microsoftu. Crystal Dynamics rozwija pomysły wprowadzone w restarcie serii – Tomb Raider, jest więcej, lepiej, dłużej i ładniej. Bardzo dobre oceny zarówno branży jak i graczy dopełniają całości. As w rękawie Microsoft na koniec tego roku.
6. Mortal Kombat X
Dziesiąta część Mortal Kombat, zawojowała rynek. Świetny system walki, mocny klimat no i bezkompromisowa brutalność wyrażona szczególnie w postaci fatality. Kluczowe postacie opowiedziane w oryginalnej historii oraz wpleceni w to wszystko nowi wojownicy, a przede wszystkim świetny system walk on-line, dodający motyw ciągłej rywalizacji.
5. Batman: Arkham Knight
Zwieńczenie trylogii od Rocksteady i pierwszy Batman na nowej generacji. Wykorzystanie najlepszych cech poprzedników, dobra historia, w szczególności motyw relacji Batmana z Jokerem, a wszystko podane w nieprzyzwoicie ładnej oprawie wizualnej. Po raz pierwszy mamy też możliwość zasiąść za sterami Batmobila co dodało rozgrywce rumieńców. Jeśli w to nie grałeś to nawet się nie przyznawaj tylko biegnij do sklepu!
4. Bloodborne
Nowy tytuł od From Software, które wcześniej wydało ultra trudne Dark Soluls…i gracze na całym świecie pokochali umierać! Gra swoim niespodziewanym fenomenem pokazała, że gracze mają dość samograjów, które ostatnio są nam nader często serwowane. Bloodborne uzyskało świetne recenzje, dobra decyzja Sony aby pozyskać ten tytuł na wyłączność. RPG akcji osadzone w posępnym klimacie, w sam raz na długie zimowe wieczory!
3. Fallout 4
Czwarta część kultowej serii Bethesdy, przedstawiająca świat w post apokaliptycznej rzeczywistości, została zapowiedziana bardzo krótko przed premierą. Okazało się to dobrym zabiegiem wydawcy, hype przed premierą rósł niesłychanie szybko. Gra zanotowała świetny wynik sprzedażowy, jednak część graczy i recenzentów poczuła się zawiedziona. Jest to jednak świetna gra z wciągającym klimatem, najlepiej będzie samemu się przekonać i wyrobić sobie swoją własną opinię na jej temat.
2. Wiedźmin 3: Dziki Gon
Dzieło Polskiego CD Projekt RED podbiło rynek i serca graczy na całym świecie. Olbrzymi, dopieszczony świat, świetnie opowiedziana historia i klimat wylewający się z ekranu TV. Gra ta w wielu rankingach podsumowujących rok wygrała, wygrała również na gali Game Awards. Doskonałe RPG, dające niezliczoną ilość godzin zabawy.
1. Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Na pierwszym miejscu po długim namyśle ląduje ostatnia część MGS. Bardzo długo wyczekiwane zamknięcie historii Big Bossa, zwieńczenie dzieła Hideo Kojimy. Gra okazała się być bardzo dobra, długa i dająca masę frajdy z gry. Jednak wydarzenia, które odbywały się w tle zepsuły częściowo radość z odbioru gry. Zwolnienie Hideo Kojimy, wymazywanie go z materiałów o grze, czy w końcu ujawnione po premierze w wersji kolekcjonerskiej materiały usunięte z gry, dają nam do zrozumienia, że Konami nie pozwoliło Kojimie na pełne zakończenie wątków fabularnych oraz że ten musiał kończyć tytuł w pośpiechu. Mimo to mistrz Hideo spisał się nadzwyczaj dobrze. To chyba pierwszy MGS w którym gameplay przewyższa warstwę fabularną.