Pamiętacie historię niezwykłego paraolimpijczyka, Oscara Pistoriusa? Młodego sportowca, który mimo utraty nóg, dzięki swojemu uporowi i specjalnym protezom, wykazał się niesamowitą determinacją, rywalizując na arenie międzynarodowej? Choć to wszystko prawda, to jednak sławę i rozgłos zyskał nie dzięki wybitnym osiągnięciom sportu, a przez wydarzenia z 2013 roku, kiedy to doszło do tragicznego incydentu z udziałem jego partnerki, Reevy Steenkamp.
Spis treści
Oscar Pistorius. Zbrodnia i wyjście na wolność
Pistorius, przedstawiany jako wybitny sportowiec i symbol walki z niepełnosprawnością, który udowadniał, że nawet po amputacji obu nóg można osiągnąć sukces w sporcie, wstrząsnął światem, po dramatycznych wydarzeniach w 2013 roku. Po serii strzałów w łazience, zginęła Reeva Steenkamp. Co doprowadziło do tej tragedii? Pistorius twierdził, że mylnie wziął partnerkę za włamywacza i to właśnie był powód, który doprowadził do tego, że sięgnął po broń. Historia, która zaczęła się od skazania na pięć lat pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci, została potem zmieniona na kwalifikację morderstwa. Ostatecznie Pistorius spędził 13 lat i pięć miesięcy w więzieniu. W 2023 roku próbował ubiegać się o zwolnienie warunkowe, które w końcu zostało mu przyznane w 2024 roku.
Zwolnienie warunkowe i kontrowersje
Warto zaznaczyć, że wyjście na wolność Oscara Pistoriusa jest ściśle regulowane bardzo restrykcyjnymi warunkami, takimi jak zakaz kontaktów z mediami, spożywania alkoholu i innych środków odurzających. Dodatkowo, został przypisany do programów terapeutycznych, mających na celu radzenie sobie z gniewem oraz został zobligowany do udziału w programach dotyczących przemocy ze względu na płeć. Matka zamordowanej, June Steenkamp, mimo wybaczenia Pistoriusowi, wyraziła wątpliwości co do rzetelności jego resocjalizacji. Sprawa budzi kontrowersje także ze względu na to, że nie był to pierwszy przypadek, kiedy Pistorius użył swojej broni, słynął także z wybuchów złości. Czy lata spędzone w więzieniu odmieniły go? Aby się tego dowiedzieć, musimy dać mu szansę powrócić do normalnego funkcjonowania. Po wyjściu na wolność nie jest jasne, czym będzie się zajmować Pistorius. Aby spełnić warunki wcześniejszego wyjścia na wolność nie będzie mógł zbyt często opuszczać domu, co uniemożliwia mu pełny powrót do sportowej kariery. Czas pokaże w którą stronę pokieruje swoją nową szansą i jak zorganizuje swój czas pomiędzy obowiązkowymi spotkaniami.
Nie bez powodu mówimy, że prawda jest czasem dziwniejsza od fikcji. Historia Oscara Pistoriusa to doskonały przykład. Wciąż trudno zrozumieć, jak życie może tak dramatycznie zmieniać swoje oblicze. Jesteście ciekawi, co przyniesie dalsza przyszłość dla tego byłego paraolimpijczyka? Trzymajmy rękę na pulsie!