Kto nie znał magicznych historii Pana Kleksa i jego niezwykłych uczniów? To niezapomniane opowieści, które królowały na ekranach kinowych wiele lat temu, powracają teraz w nowej odsłonie! Tak, słyszeliście dobrze! „Akademia Pana Kleksa” po 40 latach znów zawita na ekrany kin, obiecując zarówno nostalgiczne wspomnienia, jak i niespodzianki dla nowego pokolenia.
Spis treści
Powrót do skrzyni wspomnień
To jak z tą serią – nikt nie prosił, każdy potrzebował. Mam wrażenie, że podobnie jest z ekranizacją Akademii Pana Kleksa w nowym stylu. Powrót do magicznego świata, gdzie wszystko jest możliwe wydaje się być kuszącym zaproszeniem, z którego zapewne skorzysta wielu widzów. Dla jednych będzie to jak podróż wehikułem czasu, powrót do lat, gdy świat był pełen niezbadanych przygód, a dla innych – odkrycie klasyki w zupełnie nowym świetle. Czy wiecie, że pierwsza ekranizacja tej niezwykłej historii miała swoją premierę w ’84?To ponadczasowa historia, która odnajduje się tak samo dobrze w dzisiejszej rzeczywistości, jak i lata temu. Ta kultowa historia jest dziełem niezrównanego Jan Brzechwy, jednego z najwybitniejszych polskich twórców literatury dziecięcej. Pierwowzór literacki „Akademii Pana Kleksa” powstał w 1946 roku i od tego czasu wciąż zachwyca nowe pokolenia swoją wyobraźnią, humorem i mądrością, którą przekazuje.
Fabuła historii w nieco innym wydaniu
W pierwotnej wersji powieści, Brzechwa stworzył historię Adasia Niezgódki, który pewnego dnia trafia do niezwykłego świata Pana Kleksa. To opowieść o przygodach, niespodziankach, ale także o tym, jak ważne jest odkrywanie talentów i marzeń. W tych aspektach raczej za wiele się nie zmieniło, jednak obsada wygląda nieco inaczej. Ambroży Kleks tym razem będzie grany przez utalentowanego Tomasza Kota, a Piotr Fronczewski, znany widzom z poprzednich ekranizacji, tym razem zaskakuje jako tajemniczy Doktor. Ta nowa wersja niezapomnianej Akademii, stworzona pod czujnym okiem reżysera Macieja Kawulskiego, nie tylko przenosi nas z powrotem do magicznego świata Pana Kleksa, ale też wplątuje w przygodę nową bohaterkę, Adę. Jak sama Litwiniak, odtwórczyni roli Ady, zauważyła – to historia o marzeniach, możliwościach i różnorodności. Bo w tej szkole nie ma znaczenia, skąd pochodzisz czy jakiej jesteś płci – każdy może odkryć swoje talenty, a różnice są siłą, nie słabością.
Pierwsza premiera filmu dla Gwiazd
W poniedziałek, 18 grudnia na czerwonym dywanie w Teatrze Narodowym w Warszawie, podczas oficjalnej premiery filmu, nie zabrakło największych gwiazd polskiej sceny filmowej. Zjawili się nie tylko odtwórcy ról, ale także celebryci i znani aktorzy. Po seansie słychać było głosy zachwytu produkcją, grą aktorską i fabułą. Takie ciepłe przyjęcie jeszcze bardziej zachęca do tego, żeby obejrzeć tą historię. Choć Akademia Pana Kleksa oficjalnie trafi do kin od 5 stycznia, to już od 25 grudnia grane będą seanse przedpremierowe, na które już teraz można zakupić bilety. Być może ten świąteczny czas to idealny moment na to, aby zanurzyć się w tym magicznym świecie? Spacer do kina będzie idealnym sposobem na spalenie świątecznego serniczka i kolejnej porcji sałatki.
Uniwersum Pana Kleksa
Nowa Akademia Pana Kleksa kreowana jest na wielki hit, a nawet uniwersum, które nie ma zakończyć się jedynie na filmowej wersji. Na oficjalnej stronie producenta już teraz możemy zagrać w grę, która okraszona jest tajemnicą i magią, utrzymana w klimacie filmu. A to dopiero początek! W planach jest o wiele więcej – stworzenie wirtualnej rzeczywistości, w której gracze będą mogli naprawdę uczestniczyć w Akademii i przeżywać przygody inspirowane filmem. Wejście do magicznego świata? Brzmi ciekawie!
Niebawem ponownie wejdziemy w świat, w którym zapach ma kolor, a dźwięk smak. Świat, który zawsze pozostanie magiczny, pełen wyjątkowych postaci i niezwykłych wydarzeń. Nowa Akademia Pana Kleksa to filmowy powrót do dzieciństwa dla tych, którzy oczekują cudownej, kolorowej podróży. Gotowi przeżyć zupełnie nową bajkę?