Nirvana jest zespołem, którego prawdopodobnie nikomu nie trzeba przedstawiać. Spencer Elden ponownie pozywa żyjących muzyków, fotografa, spadkobierców oraz wytwórnię Universal Music Group. Przedmiotem sporu jest legendarne zdjęcie z okładki albumu „Nevermind”.
Spis treści
Nevermind – najsłynniejsza płytowa okładka w historii
W 1991 roku Nirvana wypuściła album „Nevermind”, który w mgnieniu oka podbił świat. Na płycie, która sprzedała się w ponad 30 milionach egzemplarzy, znajdują się takie utwory jak:
- Smells Like Teen Spirit,
- Come As You Are,
- Something In The Way,
- Lithium,
- Breed.
Na zdjęciu okładki albumu jest nagie 4-miesięczne dziecko w basenie płynące za banknotem umieszczonym na haczyku wędki. Uznawane jest za otwartą krytykę kapitalizmu. Jednak bohater zdjęcia, Spencer Elden (obecnie 32 lata), od lat próbuje wygrać w sądzie z Nirvaną. Oskarża zespół o trwałą krzywdę, jaką wyrządziła mu fotografia, a także, że stanowi ona wykorzystanie seksualne. Podkreśla przy tym, że legendarny zespół oraz inne korzyści czerpały z tego ogromne korzyści.
Federal court revives lawsuit against Nirvana over 1991 ‘Nevermind’ naked baby album cover https://t.co/LOhHc6m8Vp pic.twitter.com/OsHQJiOFaB
— New York Post (@nypost) December 22, 2023
Spencer Elden pozywa Nirvanę
W 2022 roku Spencer Elden domagał się odszkodowania od Krista Novoselica, Dave’a Grohla (pozostali żyjący muzycy Nirvany), a także od fotografa Kirka Weddle’a i spadkobierców Kurta Cobaina, lidera legendarnego zespołu. Sąd federalny w Kalifornii oddalił jednak sprawę, wskazując na jej przedawnienie.
W ubiegły czwartek sprawa ponownie wróciła na nagłówki gazet. Skład sędziowski sądu apelacyjnego uchylił orzeczenie z 2022 roku i przekierował sprawę do sądu niższej instancji. W uzasadnieniu zostało podane, że ponowna publikacja zdjęcia może wiązać się z nowymi szkodami na osobie. Było to związane z reedycją albumu „Nevermind” wydaną w 2021 roku z okazji 30-lecia premiery.
Sąd stwierdził, że:
Podobnie jak ofiary zniesławienia, ofiary pornografii dziecięcej mogą po raz kolejny ponosić szkodę w związku z ponowną publikacją materiałów pornograficznych. Wniosek ten jest spójny ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, że „każde oglądanie pornografii dziecięcej jest powtórzeniem przemocy wobec ofiary.
Orzeczenie zawiera również informację:
kwestia, czy okładka albumu 'Nevermind’ spełnia definicję pornografii dziecięcej, nie jest przedmiotem niniejszego odwołania.
Stanowisko Nirvany i jej prawników
Jednym z zarzutów bohatera okładki „Nevermind” jest to, że korzyści ze zdjęcia czerpali wszyscy, oprócz niego. W rzeczywistości nie jest to prawdą, ponieważ „dziecko Nirvany” było dumne z legendarne okładki. Spencer Elden wyraźnie to zasygnalizował, gdy wytatuował sobie na klatce piersiowej napis „Nevermind”. Czerpał również korzyści z wyjątkowej okładki:
- Wielokrotnie odtwarzał zdjęcie za pieniądze,
- Występował w programach talk-show związanych z Nirvaną (oczywiście za pieniądze),
- Sprzedawał egzemplarze albumu „Nevermind” ze swoim autografem.
- Sam również przyznał, że dodatkowo wykorzystywał zdjęcie podczas randek, żeby zaimponować kobietom.
Prawnik Nirvany wydał oświadczenie w tej sprawie:
To proceduralne niepowodzenie nie zmienia naszego stanowiska. Będziemy bronić się przed tymi bezpodstawnymi zarzutami i spodziewamy się zwycięstwa.
Zdjęcie zostało wykonane za zgodą rodziców Spancera Eldena, którzy otrzymali za nie zapłatę. Następnie przez długie lata bohater okładki „Nevermind” czerpał z niego korzyści. Później jednak uznał, że może wyciągnąć jeszcze więcej, pozywając żyjących członków Nirvany oraz osoby powiązane z albumem. Co o tym myślicie? Czy sąd powinien orzec na korzyść „dziecka Nirvany”, czy raczej przychylić się do stanowiska zespołu?