Spis treści
Pies niebezpiecznej rasy w domu
Hodowla i utrzymywanie psa uznawanego za agresywnego, jest dla wielu osób powodem do dumy. Właściciele rzadko myślą o nim jak o zagrożeniu nie tylko dla otoczenia, ale również dla najbliższych członków rodziny. Tragedia, do jakiej doszło w Zgorzelcu, pokazuje, że ten problem wciąż nie został rozwiązany. Bulterier śmiertelnie pogryzł 2-miesięczną dziewczynkę. Zwierzę należało do rodziny, a obecnie trafiło do schroniska. Co spowodowało jego agresję? Powodów, tak naprawdę, mogło być wiele. Najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem jest jednak to, że pies poczuł się zagrożony przez nowego członka rodziny – został sprowadzony na dalszy plan, a uwaga jego właścicieli skupiła się (co naturalne) na dziecku.
Bulterier nie jest wymieniony na liście psów niebezpiecznych, których posiadanie i hodowla wymaga odpowiedniego zezwolenia. Jest jednak uznawany za psa groźnego. W rzeczywistości bulteriery z natury są psami dość łagodnymi w stosunku do ludzi, ale zachowania agresywne mogą wykazywać względem innych psów. To oznacza, że gdzieś w nich tkwi ten pierwiastek dzikości. Problem pojawia się w momencie, gdy właściciel nie zna rasy, którą trzyma w domu. Niewłaściwe szkolenie (lub jego brak) może doprowadzić do tego, że bulterier rzeczywiście stanie się agresywny i groźny dla otoczenia.
Pies rasy bulterier zaatakował dwumiesięczną dziewczynkę. Lekarzom nie udało się uratować dziecka. – Stan dziecka był tak ciężki, że czegokolwiek byśmy nie zrobili, pewnie i tak skończyłoby się tą tragedią – mówi wicedyrektor zgorzelskiego szpitala.https://t.co/KcMKYY5ZOj
— tvn24 (@tvn24) January 3, 2024
Kto odpowiada za zachowanie psa?
Zdania ludzi w tej kwestii zawsze są podzielone. Obie strony dyskusji mają swoje argumenty i kontrargumenty przemawiające za wybraną tezą. Nie ma jednak wątpliwości, że chcąc hodować w domu zwierzę (nie tylko psa), właściciel powinien wcześniej doskonale zaznajomić się z jego opisem: charakterem, wymaganiami czy predyspozycjami zdrowotnymi. To pierwszy krok do tego, żeby być dobrym i odpowiedzialnym właścicielem. Zwierzaki zawsze wymagają uwagi człowieka, a także tresury. Większej lub mniejszej – w zależności od gatunku i rasy.
Pozostając przy psach, nawet najmniejszy i najsympatyczniejszy psiak potrzebuje właściwej opieki. Jeśli jest mały, na przykład taka chihuahua, to naturalnie nie stanowi poważnego zagrożenia. Jednak może wyrażać swoją frustrację poprzez gryzienie mebli czy ciągłe szczekanie. Im pies jest większy i silniejszy, tym poważniej powinno traktować się kwestię jego ułożenia. Dobrym pomysłem jest sięgnięcie po pomoc profesjonalnego behawiorysty, ponieważ tresura nie jest łatwym zadaniem.
Zawsze trzeba pamiętać, że psy są żywymi stworzeniami, a utrwalające się o nich mity bardzo często wprowadzają w błąd. Zwierzaki zazwyczaj nie potrzebują „szaleństw”, ciągłego szczekania i opętańczej gonitwy. Wymagają opieki, poznania ich zachowań i potrzeb, zdrowego ruchu i ustalenia hierarchii w stadzie, jakim staje się rodzina po przygarnięciu czworonoga.
Globalny problem z psami uznawanymi za agresywne
Kwestia rosnącej liczby ludzi pogryzionych przez psy staje się międzynarodową debatą. Problem ten jest coraz większy, a doskonałym przykładem jest Holandia, gdzie ilość operacji przeprowadzonych przez chirurgów wzrosła kilkukrotnie przez ostatnie 18 miesięcy i osiągnęła poziom 100 interwencji. Daje to średnio 5 poważnych pogryzień miesięcznie, a mowa tylko o przypadkach, które wymagały pilnej interwencji medycznej. Z tego powodu pojawił się tam nowy pomysł, jakim są obowiązkowe szkolenia dla każdego, kto chce mieć psa. Zdaniem holenderskiego ministra rolnictwa Pieta Ademe, agresywne zachowanie psów jest spowodowane niedostatecznym poziomem wiedzy ich właścicieli.
Z podobnym problemem zmaga się coraz więcej krajów na świecie, a Wielka Brytania również postanowiła podjąć odpowiednie działania. Rząd UK prawdopodobnie pójdzie jednak inną drogą, ponieważ planuje całkowicie zakazać posiadania psów rasy American XL Bully, a lista ta będzie systematycznie rozszerzana.
Czy każdy powinien mieć możliwość hodowania psów uznawanych za agresywne? I w ogóle posiadać zwierzęta? Pamiętajmy, że nieodpowiedzialne zachowanie właścicieli nie tylko może stwarzać zagrożenie dla otoczenia, ale często jest też źródłem cierpienia samego zwierzęcia.