Czy lądowa powierzchnia Polski zwiększy się w najbliższym czasie o kilka dodatkowych wysepek? Najprawdopodobniej tak, bo planów stworzenia sztucznych wysp na polskich wodach Morza Bałtyckiego jest co najmniej kilka. Postanowiłem więc przyjrzeć się nieco bliżej każdemu z tych projektów. Gdzie powstają polskie sztuczne wyspy? Czy każdy będzie miał do nich dostęp? Jak będą się nazywać polskie wyspy na Morzu Bałtyckim? Zapraszam do lektury!
Spis treści
Sztuczna wyspa na Zalewie Wiślanym
Wyspa Estyjska to powstająca od kilkunastu miesięcy wyspa na Zalewie Wiślanym. Jest tworzona z urobku uzyskanego przy przekopie Mierzei Wiślanej. Planowo ma być niezamieszkana przez ludzi – na nowo powstającym lądzie ma mieścić się rezerwat dla ptaków. Ląd ma być ostoją spokoju dla ptaków i zwierząt, których środowisko zostało zaburzone przez przekop Mierzei Wiślanej oraz zwiększony ruch turystyczny w tym regionie.
Sztuczne wyspy na Zalewie Szczecińskim
W28 i W22 – to robocze nazwy dwóch wysp powstających na Zalewie Szczecińskim z urobku (piasku, ziemi i żwiru) pozyskanego dzięki pogłębianiu kanału żeglugowego na tym akwenie. Na każdej z nich znajdzie się molo z przystanią dla łodzi. Jak na razie nie wiadomo nic więcej na temat dalszej rozbudowy tychże wysepek, ale możliwości w tym zakresie są naprawdę duże. Średnia wysokość praktycznie już ukończonej W22 to 5 metrów a powierzchnia to aż 123 hektary. W28 ma mieć jeszcze większą powierzchnię!
Wyspy na otwartym Morzu Bałtyckim
A jakie są szanse na budowę wysp na otwartych wodach Morza Bałtyckiego? Ten temat dobrze poruszył Oskar Bednarski na swoim kanale YouTube!
Polskie Malediwy pod Kuźnicą
Szwajcaria Kaszubska, Toskania podkarpacka, Chorwacja północy – czy Wy też uwielbiacie te tandetnie brzmiące nazwy polskich regionów, które nawiązują do zagranicznych lokalizacji? Od niedawna podziwiać możemy również polskie Malediwy – archipelag powstał zaledwie przed kilkoma laty wskutek nanoszenia piasku przez prądy wodne. Trzeba przyznać, że białe piaski małych wysepek tworzą wyjątkowy krajobraz w połączeniu z przezroczystymi wodami Zatoki Puckiej. Koniecznie sprawdźcie to miejsce przy okazji wizyty na Półwyspie Helskim!
A kiedy zaczniemy wykorzystywać turystyczny potencjał nowo powstających polskich wyspach? Wiele przesłanek wskazuje na to, że już niebawem! Z pewnością kiedy już do tego dojdzie, to nie omieszkam się o tym Was poinformować na łamach Blabera!