„Kochana Iwono, trudno opisać ból. Byłaś dla nas bardzo ważna. Będzie nam Ciebie brakować” – te słowa Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, marszałek Senatu, dają wyraz głębokiego żalu po stracie niezwykle ważnej osobowości. Iwona Śledzińska-Katarasińska, wybitna polityczna postać, posłanka Platformy Obywatelskiej, odeszła w wieku 82 lat, po zaciętej walce z chorobą. Jej odejście pozostawia nie tylko smutek, ale i pustkę w polskiej polityce, której była niepodważalną częścią przez trzy dekady.
Spis treści
Od dziennikarki do niepodległościowej działaczki
Urodzona 3 stycznia 1941 roku w Komornikach, Iwona Śledzińska-Katarasińska była postacią z wielowymiarowym życiorysem. Początkowo, jako absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Łódzkim, rozpoczęła swoją drogę jako dziennikarka w „Dzienniku Łódzkim” jeszcze za czasów PRL-u. Jej zaangażowanie w działalność opozycyjną i związek z ruchem „Solidarność” sprawiły, że była nawet internowana podczas stanu wojennego, od 13 do 16 grudnia 1981 roku. To właśnie te doświadczenia ukształtowały ją jako silną, niezłomną jednostkę, gotową walczyć o wartości, które wyznawała.
Polityczna pasja i długoletnia służba
Po transformacji ustrojowej w Polsce, Iwona Śledzińska-Katarasińska weszła do życia politycznego jako jedna z najbardziej doświadczonych parlamentarzystek. Reprezentowała Unię Demokratyczną, Unię Wolności, a ostatecznie Platformę Obywatelską, zajmując miejsce w Sejmie na kolejnych dziewięciu kadencjach – rekordowym osiągnięciu polskiego parlamentaryzmu. Pierwszy raz do Sejmu nie weszła podczas obecnych wyborów 15 października 2023 roku. Jej zaangażowanie nie ograniczało się jednak jedynie do polityki. Iwona Śledzińska-Katarasińska pełniła funkcję przewodniczącej sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu przez dziesięć lat, od 2005 do 2015 roku. Stała się również członkinią Rady Programowej TVP S.A., gdzie walczyła o zasady obiektywizmu i pluralizmu w mediach publicznych.
Iwona Śledzińska-Katarasińska nie żyje. Przyjaciółka, mądra i bardzo dzielna posłanka. Kiedy jesienią pytałem Ją o zdrowie, powiedziała z właściwym Jej poczuciem humoru, że nigdzie się nie wybiera. „Dopóki nie wygramy” – dodała. Nie byłoby tego zwycięstwa bez Ciebie, Iwonko.
— Donald Tusk (@donaldtusk) January 1, 2024
Spuścizna Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej
Odeszła jako postać ważna dla historii polskiej polityki. Jej spuścizna obejmuje nie tylko lata posługi w Sejmie, ale także wkład w rozwój wolnych mediów i działania na rzecz kultury. Jej życiowy szlak, począwszy od pracy dziennikarskiej w PRL-u, przez czasy związane z ruchem oporu, aż do długiej służby parlamentarnej, stanowi niezwykłe źródło inspiracji i nauki dla współczesnych i przyszłych pokoleń. Jej życie i praca stanowią zapis determinacji, pasji, i waleczności w dążeniu do wartości, które nie tylko reprezentowała, ale także skutecznie wcielała w życie.
Dla tych, którzy ją znali osobiście czy też śledzili jej publiczną działalność, Iwona Śledzińska-Katarasińska pozostanie niezapomnianą postacią, której pasja do służby dla kraju i wartości, w które wierzyła, będzie zawsze inspiracją.