Wiosenne promocje w sklepie DUKA! Oszalałam!
Mam na imię Hela i oszalałam na punkcie wiosennych promocji w sklepie DUKA. Co ważne, totalnie nie wstydzę się do tego przyznać! Bo doskonale wiem, że po lekturze tego wpisu, Wy również zwariujecie. I będzie nas więcej!
Istnieją co najmniej dwa typy zakupowiczów. Jedni kupują wszystko bez zastanowienia, inni zastanawiają się, bez kupowania. Jestem przedstawicielką podejścia numer dwa – ale z pewną jego modyfikacją. Kupuję, i owszem! Ale najczęściej dopiero wtedy, kiedy wypatrzony przeze mnie produkt ląduje na promocji. Umówmy się, nowa kawiarka czy kolejna obłędnie pachnąca świeca, to nie są produkty pierwszej potrzeby. Dlatego właśnie, nie widzę nic dziwnego w tym, aby poczekać aż będą miały niższą cenę. Macie tak samo jak ja?
Spis treści
Dlaczego czekam, aż będzie taniej?
Takie podejście ma co najmniej dwie zalety. Po pierwsze, oszczędzam pieniądze. Po drugie, czuję naprawdę ogromną satysfakcję, kiedy w końcu udaje mi się dostać produkt, na który czaiłam się przez dłuższy czas. I to właśnie dlatego tak ucieszyłam się, kiedy odwiedziłam stronę jednego z moich ulubionych sklepów sprzedających artykuły gospodarstwa domowego oraz elementy wyposażenia wnętrz – na stronę sklepu DUKA. Pokażę Wam dlaczego!
Te produkty wybiorę na pewno!
Oczywiście, że swoje zakupy zaczynam od wrzucenia do koszyka absolutnie wymarzonej RÓŻOWEJ (tak!) kawiarki ciśnieniowej DUKA Tryck (to właśnie o niej piszę w pierwszym akapicie tego tekstu!). Kawę kocham miłością szaleńczą i jestem bardziej niż pewna, że espresso, które sobie w niej przygotuję, jeszcze tę miłość pogłębi. Nie wspominając oczywiście o tym, jak pięknie ta kawiarka prezentować się będzie w mojej kuchni. Uwielbiam takie nowoczesne, niebanalne dodatki! A jeśli są przecenione o 50%, to w ogóle nie mam pytań!
Jako drugi w koszyku ląduje zestaw 6 bujanych szklanek DUKA JOY (wspominałam coś o niebanalnych dodatkach?). To mój wybór na tegoroczne grille i imprezy w ogrodzie. Czy obawiam się, że są na to zbyt delikatne? Wcale. Można je myć w zmywarce, więc myślę, że posłużą mi co najmniej przez jeden sezon. Ich cena spadła teraz o 30% – korzystam z okazji!
Produkt numer trzy, to rodzaj pocieszenia. Marzą mi się prawdziwe ogrodowe fotele wiszące (takie jak ten tutaj, który – jak się okazuje – można teraz kupić oszczędzając nawet 300zł!), ale póki co, zadowolę się brazylijskim wiszącym krzesłem DUKA Moln, który zamontuję w swoim salonie i w którym planuję odpływać każdego wieczoru – i to przez cały rok. Czy nie boję się spektakularnego upadku? W żadnym razie. Krzesła DUKA Moln poradzą sobie z ciężarem o wadze do 100 kilogramów. Dodatkowo w zestawie otrzymujemy “wytrzymały uchwyt i metalowy pałąk, który utrzymuje siedzisko w odpowiedniej pozycji”. Cena? Aż 31% niższa od tej przed przeceną!
I na koniec jeszcze jeden dodatek, który dopełni wyposażenie mojej sypialni. Na początku tego wpisu wspominałam o pachnących świeczkach. To prawda! Jestem od nich uzależniona! W zakładce PROMOCJA na stronie sklepu DUKA znajdziecie obecnie nie tylko kilka rodzajów świec zapachowych przecenionych o połowę (polecam tę tutaj!), ale i genialny świecznik na tealighty DUKA Modern Scandi, który mieści aż 10 popularnych podgrzewaczy i kosztuje teraz 79.90zł – czyli 47% mniej, niż normalnie. Co prawda producent sugeruje, że to dodatek świąteczny, które najlepiej prezentował się będzie na wigilijnym stole. Zgadzam się z tym! Ale nie widzę absolutnie żadnych przeszkód, aby korzystać z niego na co dzień. Jest piękny! Prawda?
To tylko kilka produktów, które wpadły w moje doświadczone w wyszukiwaniu promocji w dobrych sklepach, oko. Tutaj znajdziecie wszystkie produkty marki DUKA, które kupicie aktualnie po zdecydowaniu niższych cenach: https://duka.com/pl/promocje Polecam! Takie zakupy to świetny pomysł na poprawę nastroju i odświeżenie swoich wnętrz na wiosnę. I to jakim (niskim!) kosztem!