Jamie Foxx okazał się prawdziwym bohaterem! Kiedy w pobliżu jego domu wydarzył się wypadek samochodowy bez chwili zastanowienia ruszył z pomocą!
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem. Brett Kyle poruszał się ze zbyt dużą prędkością, co sprawiło, że nie mógł zapanować nad torem jazdy. Toyota Tacoma wypadła z drogi i znalazła się w rowie. Samochód zapalił się z uwięzionym wewnątrz kierowcą. Incydent miał miejsce niedaleko Los Angeles, blisko posiadłości aktora. Kiedy Foxx dowiedział się o wypadku natychmiast postanowił pomóc.
Zdobywca Oscara powiadomił właściwe służby i wraz z anonimowym świadkiem pobiegł na miejsce zdarzenia. Z obawy przed tym, że auto może wybuchnąć wybili szybę i po przecięciu pasów bezpieczeństwa wyciągnęli Bretta Kyle na zewnątrz. Przenieśli go na bezpieczną odległość i czekali na karetkę. Kierowca został przewieziony do szpitala Los Robles z poważnymi obrażeniami, w tym oparzeniami. Następnie go aresztowano – jest podejrzewany o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Ojciec poszkodowanego postanowił osobiście podziękować Foxxowi za uratowanie życia syna. Tak naprawdę to jego szybka reakcja była kluczowa. Aktor dodał na Instagrama zdjęcie ze spotkania z nim. Swój wpis zakończył zdaniem „Nie ma bohaterów… tylko szczęśliwi ojcowie.”.
Jamie Foxx to niezwykle skromny i odważny człowiek! Nie znaliśmy go od tej strony, ale jesteśmy pełni podziwu.
(źródło: mashable.com, tmz.com, buzzfeed.com,cbslocal.com, facebook.com)
1 komentarz
To się nazywa bohater!