Technologia wirtualnej rzeczywistości z pewnością zostanie z nami na dłużej, a już możemy cieszyć się pierwszymi sposobami jej zagospodarowania. Właśnie pojawiły się pierwsze metody wirtualnego zwiedza najróżniejszych miejsc na świecie.
Wirtualna rzeczywistość otwiera nowe drogi dla wielu gałęzi biznesu jak na przykład filmy czy turystyka. Wystarczy sobie wyobrazić, że możemy dokładnie obejrzeć hotel, zanim zabukujemy tam pokój. Lub sprawdzamy atrakcje turystyczne, zanim wybierzemy miejsce docelowe naszych wakacji.
Już teraz wiele firm eksperymentuje z tym pomysłem, pozwalając posiadaczom odpowiednich gogli poczuć się jakby byli w zupełnie innym miejscu. British Airways czy Marriott korzystają z tej technologii jako narzędzia marketingowego, a dzięki Google Maps możemy na przykład sprawdzić jakie widoki są na szczycie Mont Blanc. Osoby nie posiadające gogli nadal mogą rozglądać się podczas wideo za pomocą kursora.
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=NkEpzCo0AYg[/embedyt]
Lufhansa zachęcając swoich pasażerów umożliwia wgląd na najbardziej zatłoczone skrzyżowanie na świecie – Shibuya w Tokio.
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=IJ51DknA39s[/embedyt]
NASA w swoim filmie zachęca nas do podziwiania widoków, których większość żyjących dziś ludzi nie będzie mogła oglądać na własne oczy – oto piaszczyste wydmy na Marsie.
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=ME_T4B1rxCg[/embedyt]
Być może trendem tym podąży także Hollywood i za jakiś czas będziemy mogli oglądać filmy korzystające z wirtualnej rzeczywistości.
(źródło: mashable.com, digitaltrends.com)