Od miesiąca mieszkam nad morzem. I to dosłownie – na sopocką plażę mam dwie minuty. A stało się to tak: mój rok miał wyglądać zupełnie inaczej. Jak pewnie wszystkich zresztą, ale u…
-
-
Byłam wczoraj u Karoliny Sobańskiej nagrywać podcast. Kiedy wracałam na rowerze (na rowerze się najlepiej myśli), przypomniałam sobie, że podzieliłam się różnymi sztuczkami na to, jak kupować mniej i trickami w stylu listy…
-
13 mniej więcej darmowych sposobów, dzięki którym mam najlepszą cerę w życiu
przez Joanna Glogazaprzez Joanna GlogazaNie od dziś wiadomo, że przemysł kosmetyczny żeruje na niskim poczuciu wartości kobiet. Mężczyzn zresztą też, choć może na mniejsza skalę. Wytyka nam wyimaginowane problemy, żeby zaraz później podsunąć rozwiązanie. Oczywiście odpowiednio…
-
6 polskich marek odzieżowych, które powinny być bardziej znane
przez Joanna Glogazaprzez Joanna GlogazaKolejny raz mam dla Was kilka polskich marek, które lubię i polecam. Bo o ile samo polskie pochodzenie czy polska produkcja nie gwarantuje nam automatycznie dobrej jakości, o tyle mamy całkiem sporo…
-
Gdzie oddać ubrania, których już nie nosimy i jak się ich pozbyć odpowiedzialnie
przez Joanna Glogazaprzez Joanna GlogazaCzęsto pytacie mnie o to, gdzie oddać ubrania, na które z jakiegoś powodu nie ma już miejsca w naszej szafie – może są za małe, może się zniszczyły, a może są w…
-
Robiłam niedawno wywiad z właścicielką marki odzieżowej, szyjącej klasyczne ubrania z naturalnych tkanin. Gadałyśmy chyba z dwie godziny, poruszając mnóstwo kwestii, ale to, co towarzyszyło mi podczas całej rozmowy, to poczucie, że…
-
Rękojmia, gwarancja, zwroty – jakie mamy prawa i co robić, gdy sklep odrzuci reklamację?
przez Joanna Glogazaprzez Joanna GlogazaRękojmia brzmi groźnie. Prawie jak rękoczyn. Na tyle groźnie, że wiele osób dochodzi do wniosku, że lepiej machnąć ręką na buty, który rozkleiły się po tygodniu, niż użerać się ze sprzedawcą. Tym…
-
Jak zhakowałam aktywność fizyczną, czyli magia małych kroków
przez Joanna Glogazaprzez Joanna GlogazaPonad 5 lat temu przeprowadziłam się do Warszawy. Choć trudno mi to sobie teraz wyobrazić, cała aktywność fizyczna, która towarzyszyła mi w tamtym momencie, to spacer na przystanek tramwajowy czy po zakupy…